Nowa posłanka Koalicji Obywatelskiej, znana hejterka Klaudia Jachira, wraz z Janem Śpiewakiem byli gośćmi w Onet Opinie. Mina działacza miejskiego w programie mówi wszystko!.

CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO O WYBORACH PARLAMENTARNYCH

O tempora, o mores! Hejterka Klaudia Jachira wchodzi do Sejmu! Bardzo pomogły jej głosy Polonii w Niemczech i na Wyspach

TYLKO U NAS. To już bezczelność! Jachira broni swoich filmów: Były łagodne w porównaniu z tym, co PiS robił przez cztery lata

Jachira była pytana między innymi o to, czym chce się zajmować w Sejmie. Oświadczyła, że „PiS napuszcza na siebie Polaków, generuje podziały, bardzo spolaryzowało polską politykę”.

Ale mam też przekaz pozytywny i szłam nawet do wyborów z takim, że niech Polska zakwitnie na nowo. Dla mnie teraz najważniejsze jest sprawa ochrony środowiska (…) i nowoczesna edukacja, taka wzorowana na stylu fińskim

— stwierdziła hejterka, która do Sejmu dostała się z list Koalicji Obywatelskiej.

Próbowała też bronić swojej internetowej „twórczości”.

Nie wymyśliłam sobie parówek, tylko wymyślił je członek podkomisji smoleńskiej, a ja po prostu… Zostaję oskarżana o to, że nazywam rzeczy po imieniu, że nazywam złodzieja złodziejem, że kłamcę nazywam kłamcą

— próbowała tłumaczyc Jachira.

Obecny w studiu Jan Śpiewak pytał Jachirę o obrażanie wyborców PiS i agresywną kampanię. Zaapelował, by zarówno ona, jak i opozycja, nie atakowała wyborców i nimi nie gardziła.

W odpowiedzi Jachira stwierdziła, że to ona stała się ofiarą szczucia PiS. Dodała, że gdyby faktyczne obraziła wyborców, to nie wybraliby jej do Sejmu.

Mina Jana Śpiewaka doskonale podsumowała absurdalne wywody Jachiry.

wkt/TT

-

PRAWDZIWY PRZECIWNIK SILNEJ POLSKI. W powyborczym numerze tygodnika „Sieci” o zderzeniu z liberalną ideologią Sorosa, z którego Polska może wyjść zwycięsko czerpiąc z przykładu Węgier.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.