„To żarty z pogrzebu! Kaczyński niech odejdzie z polityki” - przekonuje Lech Wałęsa w rozmowie z „Super Expressem”. Były prezydent próbuje recenzować pracę premiera Morawieckiego i prezesa PiS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lech Wałęsa zaatakowany w hotelu? Mężczyzna miał krzyczeć do niego „Bolek” i uderzyć prezesa jego instytutu
W trakcie kampanii wyborczej Lech Wałęsa odbywa wiele spotkań. Głównie zajmuje się zachwalaniem swojego syna Jarosława, który startuje do Sejmu z Koalicji Obywatelskiej.
No jak mam syna nie wspierać? Kibicuję Jarkowi!
— mówi Wałęsa.
Wałęsa, sam będąc na politycznym marginesie, recenzuje działania premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Morawiecki to jeszcze ma trochę pojęcia o pracy, ale Kaczyński już nie! Przecież Kaczyński nigdy nie pracował, tylko działał. I jak można rządzić krajem bez naturalnej pracy w życiu. I z tego punktu widzenia to Morawiecki jest lepszym premierem niż Kaczyński, choć ten pierwszy nie jest decyzyjny. A z kolei decyzje Kaczyńskiego są fatalne
— próbuje recenzować pracę premiera i prezesa PiS.
Kaczyński dobrał ludzi, którzy wykonują jego zalecenia
— podkreśla.
Przez dwa tysiące lat dochodziliśmy do tego, by budować, nie burzyć. Dziś doszliśmy do ściany rozwoju. I albo zniszczymy naszą cywilizację albo posłuchamy starego Wałęsy a on zapytuje: jaki fundament trzeba podłożyć pod nasze dzisiejsze czasy, jaki system ekonomiczny wprowadzić…
— mówi.
xyz/”Super Express”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/464793-walesa-probuje-recenzowac-prace-premiera-i-prezesa-pis