Wycofamy się z węgla wtedy, gdy to będzie możliwe i pod względem społecznym i pod względem bezpieczeństwa energetycznego - powiedział w piątek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o tę kwestię w związku z odbywającymi się na całym świecie uczniowskimi strajkami klimatycznymi.
Radosław Fogiel w Polsat News ocenił, że „problemu węgla” w energetyce nie można rozwiązać „od tak”.
Żeby wycofać się z węgla nie wystarczą dobre chęci, nie wystarczy zaklinanie rzeczywistości. Musimy mieć realne, stabilne źródła zasilania. Mityczne wiatraki nie zapewnią nam stabilnego zasilana sieci energetycznej
— mówił Fogiel.
Wycofamy się z węgla wtedy, gdy to będzie możliwe i pod względem społecznym i pod względem bezpieczeństwa energetycznego
— powiedział wicerzecznik PiS.
Nie podał jednak daty, bo - jak stwierdził - zależy to od wielu czynników.
Fogiel zapewnił też, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę, że „problem istnieje”.
My go nie bagatelizujemy i dotychczasowych działaniach i w programie wyborczym
— powiedział.
Mówiąc o wycofaniu się z energetycznego wykorzystania węgla zastępca rzecznika PiS podkreślił, że „nie można walczyć z faktami”. „Polska gospodarka jest oparta na węglu, a duża cześć gospodarki, zwłaszcza śląska, oparta jest na owego węgla wydobyciu. My dążymy - jest jasna deklaracja - że chcemy inwestować w energetykę jądrową” - zaznaczył Fogiel, dodając, że temat energetyki jądrowej był obecny podczas ostatnich rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z administracją USA.
Przypomniał też, że w planach programowych PiS jest budowa sześciu bloków energetycznych opartych o technologię jądrową do 2040 r.
Chcielibyśmy to zrealizować, bo wbrew często podsycanemu lękowi energetyka jądrowa jest jedną z najczystszych form, w tym momencie, pozyskiwania energii elektrycznej
— wyjaśnił.
W piątek w tysiącach miast na całym świecie zorganizowano protesty w obronie klimatu. To odpowiedź na apel szwedzkiej aktywistki na rzecz klimatu Grety Thunberg. 16-letnia Thunberg apelowała, by uczniowie zbojkotowali piątkowe lekcje w ramach „szkolnego strajku dla klimatu”. Akcja odbywa się w wielu krajach na całym świecie w przeddzień szczytu klimatycznego ONZ (21-23 września), na którym omawiana będzie kwestia dotycząca zmniejszenia emisji dwutlenku węgla.
W Młodzieżowym Strajku Klimatyczny wzięli udział także polscy uczniowie. „Nie chcemy mieszkać na marsie”, „Nie czas żałować kasy, gdy płoną lasy”, „Nie damy sobie zabrać przyszłości” - z takimi hasłami na ulice polskich miast wyszło w piątek setki tysięcy młodych ludzi. W międzynarodowej akcji wzięło udział blisko 60 miast w Polsce.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/464776-piswycofamy-sie-z-wegla-w-energetyce-gdy-bedzie-to-mozliwe