Znany piewca stanu wojennego i wierny wyznawca gen. Wojciecha Jaruzelskiego ruszył na przedwyborczą inspekcję! Mowa o Adamie Mazgule, który sam kandydując do Senatu, tropi banery wyborcze kontrkandydatów z Prawa i Sprawiedliwości. Kampania musi iść mu jednak wyjątkowo ciężko, gdyż już oskarża partię rządzącą o sfałszowanie nadchodzących wyborów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Wszystko jasne! Mazguła z pogardą o rodakach: PiS-owska propaganda posługuje się hasłami, które trafiają do nierozgarniętego elektoratu
Koalicja Obywatelska go nie chciała, w mediach praktycznie nie istnieje więc Adam Mazguła próbuje prowokować i szokować.
PiS zaśmiecił całą Polskę. Prowadząc kampanię wyborczą jeżdżę swoim Mazguła-busem po wsiach, osiedlach i miastach mojego okręgu wyborczego i staram się rozmawiać z ludźmi. Dzisiaj nagabnęła mnie grupka stojących pod sklepem takimi słowy: „Panie, zobacz Pan, co te „pisory” narobiły. Zaśmieciły całe wsie, wszędzie wieszają te swoje banery wyborcze, nie patrzą na to, czyja to własność, nie mają pozwolenia, ale kto im podskoczy?
– przekonuje Mazguła.
Ten banerowy terror na ulicach, to następny powód, aby już dzisiaj mówić o sfałszowanych wyborach przez PiS-reżim. Wcześniej pisałem o nierównym dostępie do telewizji publicznej, o zaangażowaniu rządu i instytucji państwowych po stronie jednej partii, o nieprzerwanej kampanii wyborczej prowadzonej niezależnie od terminów wyborów, o skandalu w skracaniu kampanii wyborczej przez PAD-a i wielu innych czynnikach. Mam nadzieję, że obywatele widzą to bezprawie władzy i potrafią odpowiednio je ocenić swoim głosem wyborczym.
– wścieka się Adam Mazguła.
Temu emerytowanemu oficerowi Ludowego Wojska Polskiego marzy się więc powrót do przeszłości. Za czasów PRL „wszyscy” głosowaliby tylko na takich jak on. „Przewodnia siłą narodu” miałaby wtedy większość. Tymczasem w Polsce mamy demokrację, co najwyraźniej drażni pana Mazgułę.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/463373-mazgula-histeryzuje-o-sfalszowanych-wyborach?wersja=mobilna