Znany opozycjonista Krzysztof Wyszkowski zwrócił się do Prokuratury Rejonowej w Sopocie o wszczęcie postępowania przeciwko prezydentowi Sopotu Jackowi Karnowskiemu. Złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez sopockiego włodarza przestępstwa w postaci szerzenia mowy nienawiści.
Jacek Karnowski 6 sierpnia b.r. zwrócił się do Wojewody Pomorskiego z publicznym żądaniem usunięcia mnie z pracy, a w dniu 8 b.m. zorganizował w sali obrad Rady Miasta Sopotu akcję zbierania podpisów pod żądaniem usunięcia mnie z pracy przez podległych sobie pracowników, osoby uzależnione od jego funkcji prezydenta miasta oraz działaczy tzw. totalnej opozycji
— napisał w treści zawiadomienia Krzysztof Wyszkowski.
Nawiązał tym samym do działań podjętych przez przedstawicielki samorządu oraz organizacji pozarządowych, które zorganizowały zbiórkę podpisów pod apelem radnych w sprawie zwolnienia z pracy opozycjonisty. Pod pismem do wojewody podpisy złożyło około 1,5 tys. osób.
W ocenie Wyszkowskiego Jacek Karnowski, firmując akcję posługującą się mową nienawiści odpowiada za wypowiedzi, które szerzą, propagują i usprawiedliwiają nienawiść, podważając bezpieczeństwo demokratycznego społeczeństwa i jego pluralizm.
W przesłanym do Prokuratury uzasadnieniu przypomniał, że Jacek Karnowski jest działaczem politycznym, biorącym udział w zwalczaniu rządu RP.
Wykorzystywanie przez niego stanowiska samorządowego do organizowania akcji politycznych za pomocą uruchamiania publicznego hejtu przeciw mnie jest sprzeczne z prawem
— zauważył Wyszkowski.
aw/Kwyszkowski.twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/460474-prezydent-sopotu-odpowie-przed-sadem-za-mowe-nienawisci?wersja=mobilna