Państwo, które mieni się państwem polskim - tak skandaliczne słowa powiedziała Aleksandra Dulkiewicz na temat Polski. Prezydent Gdańska nie spodobała się uchwalona przez Sejm specustawa na temat Westerplatte.
Państwo, które mieni się państwem polskim, ale jest de facto państwem jednej siły politycznej
— powiedziała Dulkiewicz.
CZYTAJ WIĘCEJ: Czy ona słyszy, co mówi?! Dulkiewicz chce „świętować 1 września” na Westerplatte. Bez wojska, za to z europejskimi miastami
Do sprawy odnieśli się internauci.
Później płaczą, że nagonka jest na nią. Jak się pierdzieli takie głupoty to nie dziwne że zbiera cięgi.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Gdańska pozywa tygodnik „Sieci”. Internauci komentują: „Na okładce nie widać gdańszczan, a sprzedajnych polityków”
Odczytuję głupoty,które wypowiada ta Pani jak próbę rozpętania zawieruchy i to koniecznie przed wyborami.
Ona nawiązuje do nazistowskiej przeszłości Freie Stadt Danzig, dlatego będzie zwalczała wszystko co polskie. Jej ludzie już zaczynają nową narrację o tym, że to Polska zaatakowała Niemcy a Hitler był gwarantem pokoju… Trzeba zrobić wszystko by to ukrócić.
To teraz z momentem wejścia w życie specustawy, za każde utrudnianie czy idiotyczne sprzeciwy, pozew. I nie może być zmiłuj.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/453848-skandaliczne-dulkiewicz-panstwo-ktore-mieni-sie-polskim?wersja=mobilna