Mamy nadzieję, że służby bezpieczeństwa Izraela wyjaśnią tę sprawę

– mówi Witold Waszczykowski w rozmowie z portalem wPolityce.pl, komentując atak na ambasadora Marka Magierowskiego, do którego doszło w Izraelu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polski ambasador zaatakowany w Izraelu! Do napaści doszło w pobliżu placówki w Tel Awiwie. Napastnik został zatrzymany

Nie znamy motywów działania sprawcy. Mamy nadzieję, że służby bezpieczeństwa Izraela wyjaśnią tę sprawę i wskażą, czy był to jednostkowy przypadek, czy jest to efekt stanu relacji między Polską a Izraelem, wypowiedzi ministra Katza czy organizacji żydowskich zajmujących się restytucją mienia, które są niezadowolone z naszego stanowiska

– powiedział Witold Waszczykowski.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości przekonywał, że należy oczekiwać od strony izraelskiej wypowiedzi, które pomogą uspokoić sytuację.

Taki atak musi wywoływać dyskusję. Każde takie poszukiwanie motywów powoduje eskalację dyskusji na ten temat. Trzeba poczekać na wyjaśnienia służb izraelskich, oczekując od jednocześnie od Izraelczyków wyjaśniających i uspokajających wystąpień, by nie doprowadzić do następnych tego typu ataków na nasze służby dyplomatyczne

– mówił Waszczykowski w rozmowie z wPolityce.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ambasador Izraela wezwana do polskiego MSZ! Sprawa ma związek z atakiem na ambasadora Magierowskiego

Były szef polskiego MSZ ocenił też reakcję strony polskiej.

Polska reakcja była prawidłowa. Zareagował premier, zareagowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywając panią ambasador Azari. Na tym etapie są to książkowe reakcje. W tej chwili należy zwrócić się do strony izraelskiej, by zwiększyła ochronę i taki atak już się nie powtórzył

– powiedział.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier: Rasistowski atak na polskiego ambasadora w Izraelu jest sytuacją niedopuszczalną. Polska potępia ten ksenofobiczny akt agresji

not. TK