Odwołano w USA wykład europosła Legutki (PiS) z powodu szerzenia rasizmu i ksenofobii. Zdumiony. Myślał, że leci na zlot Ku Klux Klanu?…
—napisał na Twitterze Andrzej Halicki, poseł Platformy Obywatelskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Porażka cenzorów! Wykład prof. Legutki w USA i tak się odbył. Pomogli studenci i profesorowie. „Przeprowadzili mnie tylnym wejściem”
Przypomnijmy, że prof. Ryszard Legutko miał poprowadzić wykład pt. „Demony w demokracji: Totalitarne pokusy w wolnym społeczeństwie” na amerykańskiej Middlebury College w stanie Vermont. Władze uczelni odwołały jednak wykład ze względu na rzekome „ksenofobiczne i rasistowskie” poglądy polskiego filozofa. Profesorowi pomogli jednak studenci i profesorowi, którzy przeprowadzili europosła tylnym wejściem do gmachu uniwersyteckiego.
Odbyło się spotkanie w gronie seminaryjnym z tymi, którzy chcieli słuchać i rozmawiać, choć nieco potajemnie. Cała sprawa jest jednak mocno nieprzyjemna i mówi wiele o dzisiejszych czasach. Wszelako rozpoczyna okres szczególny, niebawem Dzień Zmartwychwstania Pańskiego, w związku z czym życzę wszystkim Państwu błogosławionych świąt Wielkiej Nocy
—relacjonował na Facebooku polityk.
Najwidoczniej dla posła Halickiego cenzura na uniwersytetach, to powód do drwin. Politykom PO taka postawa może być bliska, w końcu, to europosłowie Platformy głosowali za ACTA 2.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/443282-halicki-drwi-z-odwolania-wykladu-prof-legutko?wersja=mobilna