„Nie jesteście niezawiśli!” - oskarżał Borys Budka (PO) w dyskusji z sędzią Jarosławem Dudzicem z KRS. „Jedynym organem, który jest władny, żeby to prawomocnie osądzić, jest Trybunał Konstytucyjny; inni mogą wyrażać jedynie opinie” - ripostował.

W czwartek w Krajowej Radzie Sądownictwa odbyła się konferencja na temat historycznego źródła braku zaufania Polaków do sądownictwa w III RP. Omawiano m.in. przypadek Stefana Michnika i Zbigniewa Domino. Jednak Monika Olejnik próbowała drwić, pytając, co ma wspólnego obecny wymiar sprawiedliwości z wyrokami wobec Żołnierzy Wyklętych

Chodziło bardziej o wizerunek polskiego wymiaru sprawiedliwości w oczach obywateli, także w tych wyrokach, które latach 50. zapadały wobec Żołnierzy Wyklętych. Bezpośredniej koincydencji być może nie ma

— odpowiedział sędzia Jarosław Dudzicz, członek KRS.

Jednak temat był tylko pretekstem, by poseł PO Borys Budka zaczął wyrzucać z siebie stare oskarżenia.

Na wizerunek sądów mają wpływ wydarzenia obecne. Na prezesa sądu mianuje się kogoś, kto jest sędzią od trzech tygodni

— zaczął.

Spełniał warunki formalne, bo był wcześniej prokuratorem. (…) Doświadczenie prawnicze jest niepodważalne. (…) Czy, kto i w jaki sposób może podważyć legalność wyboru sędziów w Polsce? Podejrzewam, że chodzi o niekonstytucyjność obecnego KRS

— ripostował sędzia Dudzicz.

Budka (niemal jak zawsze) straszył, że w Polsce będziemy mieli do czynienia z „chaosem prawnym”, a wyroki polskich sądów będą podważane za granicą.

Piętnastu sędziów do KRS wskazała partia rządząca. Mamy dowody uległości sędziów w KRS wobec ministra sprawiedliwości! Nie jesteście niezawiśli!

— wykrzykiwał poseł PO.

Jedynym organem, który jest władny, żeby to prawomocnie i prawnie wiążąco osądzić, jest Trybunał Konstytucyjny. Inni mogą wyrażać jedynie opinie

— odpowiadał członek KRS.

Mamy trzech sędziów dublerów w TK

— ciągnął Budka.

Nie ma takiej kategorii! Dyskutujmy z podaniem argumentów prawnych

— wskazywał sędzia.

Jednak Budka osiągnął szczyty groteski, gdy żartobliwy komentarz pod wpisem prof. Krystyny Pawłowicz nazwał… „politycznym meldunkiem”!

Proszę zauważyć kontekst. A jak jest ubrana? W mundurze. To fake zdjęcie! W dniu kobiet zażartowała sobie, że będzie walczyć o prawa kobiet, wobec tego ja się do tej walki dołączyłem. Nie można tego interpretować jako czystej deklaracji politycznej

— mówił Jarosław Dudzic, przypominając o tym, że prof. Pawłowicz również jest członkiem KRS.

Pan ma poczucie humoru? Chciał pan, żeby KRS wyszła z europejskiej sieci sądownictwa. A polexit to też poczucie humoru?

— zaatakowała swojego gościa Monika Olejnik.

A Borys Budka? Jak zacięta płyta powtarzał to samo…

KRS próbuje zalegalizować swoje istnienie w niekonstytucyjnym TK

— oskarżał.

TK istnieje tylko z nazwy

— dodał.

Czy to się im nie znudzi?!

kpc/TVN24