Nie ma takiej sytuacji, żeby wszystko jest idealnie. Realizujemy naszą politykę wewnętrzną, a Amerykanie swoją

— mówi portalowi wPolityce.pl Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej.

wPolityce.pl: Za nami wystąpienie ministra Jacka Czaputowicza. Jak ocenia Pan polską politykę zagraniczną z punktu widzenia pańskiego resortu – Ministerstwa Obrony Narodowej?

Wojciech Skurkiewicz: Ta informacja pokazuje, że nasza polityka zagraniczna jest prowadzona w sposób bardzo dobry. W niektórych obszarach prowadzona jest w sposób imponujący.

Jakieś zgrzyty jednak były…

Politykę zagraniczną należy rozpatrywać w kilku kategoriach, bo przecież obejmuje nasze kontakty w ramach UE, kontakty bilateralne z innymi państwami, nasze relacje w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i bezpośrednio relacje polsko-amerykańskiego. To właśnie na tych ostatnich zagadnieniach koncentrował się minister Jacek Czaputowicz. Relacje Polska-Stany Zjednoczone i Polska-NATO są bardzo dobre. Nasz stosunki z Amerykanami opierają się na kilku płaszczyznach – nie tylko militarnej, ale również gospodarczej i energetycznej.

Czy również na płaszczyźnie restytucji mienia? Trudno przemilczeć sprawę ustawy 447…

Nie ma takiej sytuacji, żeby wszystko jest idealnie. Realizujemy naszą politykę wewnętrzną, a Amerykanie swoją. I to oni muszą to wyjaśniać i się do tego odnosić. Ta sprawa raz na jakiś czas się pojawia i rzeczywiście stanowi zgrzyt w relacjach polsko-amerykańskich. Ten zgrzyt pojawił się zresztą również w sprawie Pomnika Katyńskiego w Jersey City, o czym wspomniał minister Czaputowicz. Ta sprawa rozbudzała emocje po obu stronach Atlantyku. Te relacje mają również zabarwienie emocjonalne.

A co z Fort Trump?

Stosunki polsko-amerykańskie są bardzo dobre i to na wielu płaszczyznach. Rozmowy odbywają się nie tylko na poziomie prezydenckim. Stosunki ze stroną amerykańską utrzymują również premier, szef MSZ czy minister obrony narodowej. Wizyty ministra Mariusza Błaszczaka w Waszyngtonie pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze, by Fort Trump stał się faktem. Jak podkreśla szef MON, pytanie nie brzmi „Czy Amerykanie będą mocniej angażować się na terytorium RP”, tylko „Kiedy?”. To jest kluczowa kwestia, o której rozmawiamy z przedstawicielami USA.

Rozmawiał Aleksander Majewski