Przed kilkoma dniami Paweł Kukiz zapowiedział, że będzie przypominał działalność osób o pochodzeniu żydowskim, które działały w strukturach komunistycznych w czasie II wojny światowej i po niej. Niektóre sprawy przywołał już w rozmowie z telewizją wPolsce.pl. Tym razem przypomniał na swoim Facebooku sprawę zamordowania przez komunistów generała Augusta Fieldorfa „Nila”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: 66. rocznica śmierci gen. Augusta Fieldorfa „Nila”. Nigdy nie podjął współpracy z komunistami - zapłacił za to najwyższą cenę. WIDEO

Dlaczego nie mówimy o tym co się działo od 44. roku do 56. roku? Gdy cała ubecja była opanowana przez Żydów. Nadreprezentacja to jest mało powiedziane

— mówił Kukiz na antenie telewizji wPolsce.pl.

Na swoim Facebooku odniósł się do sprawy zamordowania przez komunistów generała „Nila”.

Dziś 66. rocznica zamordowania przez komunistów Augusta Fieldorfa „Nila”. Na karę śmierci skazany został przez „sąd” pod przewodnictwem Żydówki Marii Gurowskiej vel Genowefa Maria Danielak z domu Zand, córka Moryca (Mariana) i Frajdy (Franciszki) z Eisenmanów. W składzie sędziowskim (poza Gurowską) znalazło się jeszcze dwóch Żydów - Emil Merz oraz Gustaw Auscaler (zm.w 1965 r. w Izraelu). Czwartym „sędzią” był Igor Andrejew (pochodził z wileńskiej, spolszczonej rodziny rosyjskiej). August Fieldorf „Nil” mimo tortur nigdy nie podjął współpracy z władzami komunistycznymi. Zapłacił za to najwyższą cenę.

Cześć Jego Pamięci!