UE nie będzie zaostrzać sytuacji wokół Bliskiego Wschodu, ale nie odstąpi od porozumienia nuklearnego z Iranem zawartego w Wiedniu w 2015 r., więc myślę, że problemy nas jeszcze czekają
— stwierdził na antenie Polsat News Ryszard Schnepf, były ambasador RP w Stanach Zjednoczonych, odnosząc się do trwającej w Warszawie konferencji bliskowschodniej.
Oświadczył, że Polskę czekają też problemy z Iranem i „tą częścią świata islamskiego”.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Drugi dzień konferencji bliskowschodniej. Przedstawiciele państw z całego świata dyskutują o konfliktach na Bliskim Wschodzie
Zdaniem Schnepfa kwestią, która może budzić obawy jest terroryzm. I chociaż sam Iran nie prowadzi polityki wspierania ośrodków terroru, to mogą znaleźć się środowiska, które „same będą reagować na pogorszenie stosunków z Iranem”.
Schnepf zakpił też ze sprawy ujawnienia informacji o planie pokoju pomiędzy Izraelem i Palestyną.
Jak będzie wyglądał ten plan bez delegacji palestyńskiej, która nie zasiądzie przy stole?
— nabijał się były ambasador.
Odnosząc się do wizyty w Polsce wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a oraz sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo stwierdził, iż „każde zbliżenie z USA jest potrzebne i dobre dla Polski, zarówno w sensie bezpieczeństwa, jak i dostępu do nowych technologii”.
Nie byłby jednak sobą, gdyby nie podkreślał, jak złą rzeczą jest to, że odbywa się to kosztem relacji Polski z UE.
wkt/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/433883-schnepf-juz-wie-czekaja-nas-problemy-z-iranem