Biedroń to taka trochę sztuczna energia, taki energetyk. Z całą pewnością nie ma to nic wspólnego z naturalnym trybem powstawania partii politycznych. (…) Wszystkie niedojrzałe organizmy, które nie opierają się na racjonalnym programie, na racjonalnych ludziach są jak baloniki - do pierwszej igły

—mówił Marek Jakubiak, gość red. Doroty Łosiewicz w telewizji wPolsce.pl.

CZYTAJ TAKŻE: Jednak nie da posady Schetynie? Biedroń: Rozmyśliłem się. Dziś PO jest druga, będzie trzecia, a może czwarta

Jakubiak odnosząc się do ostatniego sondażu „Rz”, w którym partia Biedronia jest trzecią siłą, stwierdził, że PiS może mieć problemy z powołaniem przyszłego rządu.

PiS musi się trochę obudzić, bo może się okazać, że otrzymają misję utworzenia rząd, ale go nie utworzą, bo będzie to rząd mniejszościowy. (…) Biedroń mówi to samo, co Paweł Kukiz mówi od dwóch lat, że chce być języczkiem u wagi i chce rozdawać karty

—stwierdził gość Doroty Łosiewicz.

Mam wrażenie, że Biedroń myśli tylko o swoim środowisku i załatwieniu interesów swojego środowiska

—dodał.

Pytany gdzie na scenie politycznej znajduje się obecnie Federacja dla Rzeczpospolitej, Jakubiak odpowiada:

Rozmawiamy z kilkoma partiami. Mamy wyciągniętą rękę do Pawła Kukiza.

Polaryzuje nam się scena polityczna i Biedroń musi mieć odpowiedź po prawej stronie. Kukiz jest za słaby

—stwierdził Jakubiak.

Poseł odniósł się również do powstania Koalicji Europejskiej.

Zebranie się tych twarzy miało pokazać powagę sytuacji i w tym zakresie popieram tę sprawę, bo do Parlamentu Europejskiego powinni iść ambasadorowie Rzeczpospolitej, a nie ludzie, którzy mówią, że idziemy tam rozwalić Unię, to nie tędy droga. (…) Przez kogo będziemy reprezentowani tak będą nas postrzegać

—zaznaczył Jakubiak.

Janusz Korwin-Mikke jest w matni własnych pomysłów i chyba nie bardzo wie jak z tego wyjść

—dodał.

Co Jakubiak sądzi o nowej inicjatywie, która ma powstać Ruchu 4 czerwca?

Tuskowi ktoś ze stajni białego konia rąbnął i zdaje się, że to Biedroń. Miał wrócić jak rycerz do Polski, a teraz nie ma gdzie wracać. Schetyna zamiast się osłabić, to się umocnił, co miał zejść, to zjadł, a z drugiej strony powstaje Biedroń i został Tusk bez żadnego zaplecza

—podkreślił.

Jakubiak wspominając zmarłego Jana Olszewskiego stwierdził, że powinien stanąć w Warszawie pomnik byłego premiera.

Pomnik Jana Olszewskiego powinien stanąć w Warszawie, akurat jemu jest on należny

—podkreślił.

kk/wPolsce.pl