„Gazeta Wyborcza” nie może przeboleć, że z jej rewelacji na temat Srebrnej nie wynikła, jak zapowiadali wielka afera polityczna. Korzystając z poniedziałkowego przesłuchania Austriaka Geralda Birgfellnera w prokuraturze „GW” próbuje dalej grać sprawą spółki Srebrna. Dziennikowi z ul. Czerskiej nie spodobał się również wywiad jakiego Jarosław Kaczyński udzielił tygodnikowi „Sieci”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W najnowszym numerze tygodnika „Sieci”: Cała prawda o taśmach. Mocny wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, liderem Prawa i Sprawiedliwości
To kolejne – jak w Oświęcimiu – zderzenie seicento z rządową limuzyną
— próbuje kpić we wstępniaku Paweł Wroński.
Przedstawia siebie jako ofiarę intrygi chciwego austriackiego przedsiębiorcy, który naczytał się tekstów o tym, iż prezes PiS „wszystko może”
— atakuje Jarosława Kaczyńskiego we wstępniaku Wroński.
Publicysta „GW” przekonuje też, że Kaczyński w wywiadzie dla „Sieci” porządkuje narrację PiS w sprawie spółki Srebrna. I powtarza zeszłotygodniowe argumenty „GW”, że w PiS nie wiedziano jaką narracje przyjąć w sprawie spółki.
Temat Srebrnej nie kończy się na wstępniaku Pawła Wrońskiego. Na kolejnej stronie Wojciech Czuchnowski i Iwona Szpala piszą o wizycie Geralda Birgfellnera w warszawskiej prokuraturze. Na tym jednak serial „GW” się nie kończy. Następna strona i następny, całostronicowy tekst na temat fundacji związanej z PiS.
Naginał fakty, a wiele pytań po prostu nie padło
— atakują rozmowę Jarosława Kaczyńskiego dla tygodnika „Sieci” Wojciech Czuchnowski i Dominika Wielowieyska.
Strzał „GW” w PiS okazał się niecelny. Narracja gazety z ul. Czerskiej nie trafiła do czytelników. Nakręcana na siłę narrację rozbudziła nadzieje i przyniosła rozczarowanie. Teraz gazeta próbuje ratować sytuację publikując kolejne odcinki serialu. Ale to chybiona taktyka. Zainteresowanie długimi serialami nie wzrasta z kolejnymi odcinkami. Raczej spada.
ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/433539-gw-juz-nie-wie-jak-reklamowac-swoj-serial?wersja=mobilna