Widać, że komuś bardzo przeszkadza pluralizm i różnorodność polskich mediów
— mówił Aleksander Majewski z portalu wPolityce.pl na antenie TVP Info.
Dziennikarz wPolityce.pl odpowiedział na pytanie dotyczące kontrowersji wokół George’a Sorosa.
Można nawet poczytać to za chlubę dla niektórych ośrodków. Taka antyreklama wydaje im się czymś chwalebnym
— stwierdził Majewski.
Mówił też o atakach na firmę Fratria, gdy pojawiły się plotki o tym, że to ta spółka ma przejąć Eurozet.
O ile nie przeszkadzają kontrowersje wokół Sorosa, tak wielkie oburzenie wzbudził fakt, że spółka Fratria może być zainteresowana kupnem
— powiedział.
Było wielkie oburzenie, każdy węszył spiski, w tym przypadku nie ma problemu. Wszystko jest jak należy
— dodał.
Majewski odniósł się też do wypowiedzi konwencji Koalicji Obywatelskiej i wypowiedzi Ewy Kopacz. Dziennikarz przypomniał sytuację z kampanii wyborczej z 2015 roku, gdy ówczesna szefowa rządu zaczepiała pasażera jednego z pociągów.
Nie czułem naftaliny. Na konwencji PO czułem zapach nieświeżego kotlecika. Mam wrażenie, że to taki odgrzewany, mocno już nieświeży kotlecik
— mówił.
mly/tvp info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/431289-majewski-widac-ze-komus-bardzo-przeszkadza-pluralizm