Trzeba oddać wielki szacunek lekarzom, którzy przez kilak godz. operowali p. prezydenta

— powiedział w programie „Rozmowa Piaseckiego” (TVN24) wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Paweł Adamowicz dźgnięty nożem podczas finału WOŚP! Zakończyła się operacja. Lekarze: „O wszystkim zadecydują najbliższe godziny”

W drodze do Gdańska jest pan minister Szumowskiej (…), by pomóc w kwestiach, w których rząd może pomóc (…) Rząd dokłada wszelkich starań, by pomów pw. rodzinie [Pawła Adamowicza]

— poinformował.

Odnosząc się do działań policji w dniu finału WOŚP, wiceminister podkreślił:

Trzy razy więcej funkcjonariuszy zabezpieczało te wydarzenia niż na co dzień. (…) Gdyby nie to wydarzenie, nie było napadów i rozbojów.

Jak zaznaczył:

Trzeba wyjaśnić w toku śledztwa, jak to możliwe, że człowiek z nożem pojawił się na scenie

Czy firmy ochroniarskie, które otrzymują koncesję są należycie prowadzone? (…) Ten człowiek przez kilkanaście czy kilkadziesiąt sekund nie był obezwładniony

— podkreślał Szefernaker.

Odnosząc się do motywacji napastnika, powiedział:

Można przypuszczać, że są to pobudki osobiste.

Jak podkreślił:

Trzeba zobaczyć, czy wszelkiego rodzaju procedury zostały przez organizatorów dopatrzone. (…) Musimy zrobić wszystko jako państwo, by do takich sytuacji nie dopuścić.

Jednocześnie zastrzegł:

Jest wręcz niemożliwe, by policja wzięła odpowiedzialność za ochranianie wszystkich tego typu imprez

Policja zareagowała w taki sposób, w jaki powinna zareagować w takiej sytuacji

— dodał.

W rozmowie pojawił się również temat szokujących wpisów w sieci.

Nie będzie żadnej pobłażliwości wobec kogokolwiek, kto grozi osobom publicznym na portalach społecznościowych

— zapowiedział Paweł Szefernaker.

Dla osób, które dolewają oliwy do ognia, nie ma miejsca w polityce, bez względu na to, po której stronie sceny politycznej są

— podkreślił.

gah