Podczas ćwiczenia Anakonda 18 udało się zrealizować wszystkie zakładane elementy

— podkreślił w czwartek w Elblągu prezydent Andrzej Duda.

Jak zaznaczył, ćwiczono nie tylko działania bojowe, ale też obronne wobec działań hybrydowych.

Prezydent i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak biorą udział w czwartek w Elblągu w uroczystym zakończeniu ćwiczenia Anakonda 18 oraz podsumowaniu procesu certyfikacji Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód.

Jak powiedział Duda, Anakonda 18 to „duże wydarzenie ćwiczebne”, które odbywało się nie tylko na terenie Polski, ale i w państwach bałtyckich.

Ćwiczenie - podkreślił prezydent - było niezwykle wymagające.

Oznaczało z jednej strony tradycyjne ćwiczenie działań bojowych, ale też obronne wobec działań hybrydowych

— mówił Duda.

Gratuluję, że udało się zrealizować wszystkie założone elementy

— dodał.

Prezydent pogratulował także wszystkim zaangażowanym w proces tworzenia i certyfikacji Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód.

Doskonała ocena uzyskana w certyfikacji stanowi potwierdzenie nie tylko ciężkiej pracy, ale jest z pewnością powodem do wielkiej satysfakcji

— podkreślił.

Prezydent Andrzej Duda wyraził nadzieję, iż w najbliższym czasie będziemy mogli oczekiwać zwiększenia w Polsce obecności wojsk sojuszniczych.

Podczas uroczystości zakończenia ćwiczenia Anakonda 18 prezydent wyraził nadzieję, iż „w najbliższych miesiącach, latach (nie tylko) będziemy mogli oczekiwać zwiększenia w Polsce sojuszniczej obecności”, ale żołnierze będą „mieli coraz więcej okazji do tego, aby doskonalić swoje współdziałanie w warunkach bojowych”.

Po to - wyjaśnił, zwracając się do żołnierzy - abyście potem w razie potrzeby ramię w ramię (…) jako najsprawniejsza wspólna armia świata mogli stawać w obronie świata wolnego. I abyście zawsze wracali spokojnie do domu

— podkreślił Duda.

Według niego czwartkowa uroczystość to przede wszystkim „kolejne podkreślenie naszego sojuszu i naszych zdolności obronnych”. Jak dodał, jest to „niezwykle ważne w tym niezwykle dynamicznie zmieniającym się świecie, jeśli chodzi o architekturę bezpieczeństwa”. Prezydent podkreślił też, że żołnierze armii sojuszniczych są u nas zawsze „mile widziani”.

Podziękował także wszystkim żołnierzom polskim oraz armii sojuszniczych, którzy brali udział w ćwiczeniu.

Boże błogosław naszym żołnierzom i ich rodzinom

— podkreślił prezydent.

Podczas czwartkowych uroczystości w Elblągu prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje generalskie trzem oficerom z Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód i Wielonarodowego Korpusu w Szczecinie.

Akt mianowania na stopień generała dywizji otrzymał gen. bryg. Krzysztof Motacki - dowódca Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód. Z kolei akty mianowania na stopień generała brygady prezydent wręczył płk. Piotrowi Malinowskiemu - szefowi sztabu Wielonarodowej Dywizji Północy Wschód i płk. Dariuszowi Żuchowskiemu - zastępcy szefa sztabu Wielonarodowego Korpusu Północny Wschód ds. zabezpieczenia.

Awanse generalskie po raz pierwszy zwierzchnik sił zbrojnych wręczał w warunkach polowych, poza Warszawą i nie przy okazji państwowych uroczystości. Prezydent i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak brali udział w czwartek w Elblągu w uroczystym zakończeniu ćwiczenia Anakonda 18 oraz podsumowaniu procesu certyfikacji Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód.

Mianowany na gen. dywizji Krzysztof Motacki jest dowódcą Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód w Elblągu od marca 2017 r. Przedtem przez ponad trzy lata służył w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego na stanowiskach zastępcy i szefa zarządu planowania operacyjnego, a następnie szefa zarządu planowania użycia sił zbrojnych i szkolenia.

Był zastępcą dowódcy i szefem sztabu 12 Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie (2012-13), dowódcą 2. Brygady Zmechanizowanej w Budowie (2009-12), przez pół roku był w Afganistanie zastępcą dowódcy regionu wschodniego ds. koalicyjnych. Ma za sobą m.in. dwukrotną służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Iraku, jako szef sztabu Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe (2007) i szef oddziału szkolenia w jej sztabie (2004-05). W latach 1999-2000 był zastępcą dowódcy, a następnie dowódcą PKW SFOR w Bośni i Hercegowinie, a w latach 1995-96 oficerem operacyjnymi w misji ONZ UNIFIL w Libanie.

Służył także jako szef oddziału w Dowództwie Wojsk Lądowych, szef sztabu 1 Dywizji Zmechanizowanej oraz szef szkolenia, szef sztabu i zastępca dowódcy w 15. Brygadzie Zmechanizowanej. Jest doktorem nauk społecznych, absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych oraz specjalistycznych kursów, m.in. w NATO Defense College i US Naval Postgraduate School.

Awansowany na gen. brygady Piotr Malinowski jest szefem sztabu Wielonarodowej Dywizji Północy Wschód od marca 2018 r. Wcześniej, od listopada 2015 r. był dowódcą 17 Brygady Zmechanizowanej. Zajmował stanowiska szefa jednego z oddziałów w Departamencie Strategii i Planowania Obronnego MON oraz szefa zespołu w grupie organizacyjnej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Dwukrotnie pełnił służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Iraku - jako szef oddziału rozpoznawczego (2004-2005) i z-ca dowódcy brygady (2007). Służył w sztabie dowództwa NATO w Mons w Belgii (2008-11). Jest absolwentem m.in. Akademii Obrony Narodowej i kursów oficerów sztabowych NATO w Hadze i Oberammergau.

Mianowany na gen. brygady Dariusz Żuchowski jest od czerwca 2018 r. zastępcą szefa sztabu ds. zabezpieczenia w dowództwie Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód w Szczecinie. Wcześniej pełnił stanowiska szefa logistyki i zastępcy szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, dowódcy 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej i komendanta Centrum Szkolenia Logistyki w Grudziądzu.

Służył w Dowództwie Komponentu Lądowego NATO w Heidelbergu na stanowisku szefa wydziału operacyjnego G4, uczestniczył w operacji stabilizacyjnej ISAF w Afganistanie jako szef wydziału operacyjnego CJ4 dowództwa ISAF w Kabulu. Jest absolwentem m.in. Wyższej Oficerskiej Szkoły Samochodowej i szkoły NATO w Oberammergau.

Podczas czwartkowych uroczystości w Elblągu prezydent Andrzej Duda uczcił minutą ciszy pamięć zmarłego w zeszłym tygodniu b. prezydenta USA George’a H.W. Busha.

Jestem pewny, że gdyby nie polityka Stanów Zjednoczonych, gdyby nie polityka pana prezydenta Ronalda Reagana, z którym jako wiceprezydent współpracował pan George Bush, gdyby nie późniejsza jego polityka jako prezydenta Stanów Zjednoczonych, nie padłaby Żelazna Kurtyna i nie byłoby tego dzisiejszego pięknego spotkania

— powiedział prezydent podczas uroczystości wieńczących ćwiczenia Anakonda 18 oraz podsumowujących proces certyfikacji Dowództwa Wielonarodowej Dywizji NATO Północny Wschód.

Ulokowane w Elblągu Dowództwo ma odpowiadać za koordynację działań wielonarodowych batalionowych grup bojowych rozmieszczonych w Polsce, Estonii, na Litwie i Łotwie na mocy decyzji warszawskiego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego z 2016 r.

Duda przybył do Elbląga bezpośrednio po powrocie z Waszyngtonu, gdzie uczestniczył w uroczystości pogrzebowej b. prezydenta USA.

George Herbert Walker Bush, syn senatora, 41. prezydent USA, 43. wiceprezydent USA, ojciec George’a W. Busha „Młodszego” - 43. prezydenta Stanów Zjednoczonych i Jeba Busha, byłego gubernatora stanu Floryda, były ambasador w ONZ, były dyrektor CIA, zmarł w ubiegły piątek (30 listopada) w Houston w stanie Teksas, w wieku 94 lat.

Ćwiczenia Anakonda 18 były „dużym wyzwaniem”, któremu żołnierze NATO sprostali; udowodnili, że są sprawni, że potrafią ze sobą współpracować i że są solidarni w trosce o wspólne bezpieczeństwo

— podkreślił w czwartek w Elblągu szef MON Mariusz Błaszczak.

Błaszczak podkreślił, że ćwiczenia Anakonda 18 były „dużym wyzwaniem”, któremu - jak ocenił - żołnierze NATO sprostali.

Żołnierze naszych wojsk sojuszniczych udowodnili, że są sprawni, udowodnili, że potrafią ze sobą współpracować, udowodnili naszą solidarność i troskę o wspólne bezpieczeństwo

— stwierdził minister obrony narodowej.

Szef MON pogratulował wszystkim żołnierzom, że „udowodnili swoją sprawność, wiedzę wojskową, zaangażowanie” w to, aby „stanowić bardzo ważny filar bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO.

Certyfikacja dowództwa w Elblągu to postawienie „kropki nad i” w realizacji postanowień szczytu NATO w Warszawie

— powiedział Soloch PAP.

Prezydentowi zależało, aby proces osiągania gotowości dowództwa do działania przebiegał sprawnie i z dotrzymaniem wszystkich terminów. To świadczy o tym, że Polska konsekwentnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Widać, że nasi partnerzy z NATO także z determinacją angażują się budowę struktur wojskowych na wschodniej flance. NATO swoje deklaracje popiera konkretnymi działaniami

— dodał szef BBN.

Zaznaczył, że utworzenie dowództwa dywizyjnego w Elblągu uzupełnia brakujące ogniwo w łańcuchu dowodzenia pomiędzy sojuszniczymi siłami stacjonującymi w Polsce i krajach bałtyckich a Dowództwem Korpusu Północny-Wschód w Szczecinie. Przypomniał, że Polska „cały czas zgłasza gotowość do utworzenie dowództwa na szczeblu armii na wschodniej flance”.

Po certyfikacji dowództwo w Elblągu przejmie zadania koordynacji działań batalionowych grup bojowych m.in. w obszarach szkolenia i świadomości sytuacyjnej. O znaczeniu tych obu dowództw świadczy także fakt, że Prezydent zdecydował się wręczyć awanse generalskie służącym w nich oficerom

— powiedział Soloch.

Rośnie rola polskich oficerów w strukturach sił sojuszniczych

— dodał.

Uznał, iż „symboliczne jest, że awanse generalskie po raz pierwszy zostaną wręczone w warunkach polowych; poza Warszawą i nie przy okazji państwowych uroczystości”.

W czwartek w Elblągu prezydent wręczy nominację na stopień generała dywizji prezydent dowódcy Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód. gen. bryg. Krzysztofowi Motackiemu. Szef sztabu dywizji płk Piotr Malinowski i zastępca szefa sztabu Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód płk Dariusz Żuchowski otrzymają awans na stopień gen. brygady.

ems/PAP

-

Prezent dla Czytelników tygodnika „Sieci”!

Od 3 grudnia dostępne jest nowe wydanie „Sieci” ze specjalnym prezentem – kalendarzem ściennym na 2019 rok.

Kup dla siebie, dla rodziny, dla przyjaciół!