Wczorajszy przebieg wypadków nie wyglądał na przepływanie ze słabnącego do silnego podmiotu. Wyglądał raczej na akcję polegającą na tegoż słabnącego podmiotu zabiciu
— tak rozbicie klubu Nowoczesnej przez PO skomentował na portalu salon24.pl Jan Filip Libicki, senator PSL.
Posłużmy się to przykładem: na czym polega różnica między dokonaniem eutanazji, a zaprzestaniem uporczywej terapii? Otóż eutanazja jest spowodowaniem czyjej śmierci - przez takie czy inne działanie - a zaprzestanie uporczywej terapii polega po prostu na zaprzestaniu leczenia czyli tego działania zaprzestaniu. Różnica niby niewielka, ale jednak fundamentalnie istotna
— zaznaczył parlamentarzysta.
Otóż wydaje się, że to czego wczoraj dokonała z Nowoczesną Platforma Obywatelska bliższe jest właśnie eutanazji niż zakończeniu uporczywej terapii. I z pewnością ta - może niewielka, ale istotna różnica - będzie zapamiętana przez wielu polityków tych podmiotów, które zastanawiają się czy i na jakie wybory wspólne listy z Platformą Obywatelską budować
— dodał.
Żeby było jasne. Ja jestem absolutnie za wspólną listą opozycji. Ale też historia upadku klubu poselskiego Nowoczesnej będzie czymś co raczej nie ułatwi, a utrudni mi przekonywanie tych w PSL, którzy są sceptyczni wobec budowania przyszłych wspólnych list opozycji
— zastrzegł Libicki.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/424321-libicki-to-co-po-zrobila-z-n-blizsze-jest-eutanazji?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%253A+wPolitycepl+%2528wPolityce.pl+-+Najnowsze%2529