Małgorzata Gersdorf przesłała do Komisji Europejskiej „meldunek” dotyczący jej działań w Sądzie Najwyższym po tym, jak TSUE wydał decyzję o zawieszeniu części zapisów w nowej ustawie o Sądzie Najwyższym. W piśmie była prezes informuje o przywróceniu do pracy 22 sędziów, którzy przekroczyli 65 rok życia i zgodnie z ustawą przeszli w stan spoczynku. Co szokujące, w korespondencji z Komisją, Gersdorf przedstawia się jako I Prezes Sądu Najwyższego!
W dniu 31 października 2018 r. Pani Prof. Małgorzata Gersdorf Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego przesłała do Komisji Europejskiej informację o środkach podjętych w Sądzie Najwyższym w celu pełnego zastosowania się do postanowienia TSUE z dnia 19 października 2018 r.W zawiadomieniu Prezes Gersdorf poinformowała, że w dniu 19 października br. wszyscy sędziowie Sądu Najwyższego objęci zakresem działania środków tymczasowych zostali zawezwani do podjęcia obowiązków służbowych w Sądzie Najwyższym i do dnia 31 października 22 sędziów stawiło się w Sądzie Najwyższym, a części z nich już przydzielono sprawy do rozpoznania.
– czytamy na stronie Sądu Najwyższego.
Pani Prezes poinformowała również, że organy władzy ustawodawczej i wykonawczej prowadzą rozważania co do sposobu wykonania przedmiotowego postanowienia.
– informują służby prasowe SN.
Komisja Europejska otrzymała list od sędzi Małgorzaty Gersdorf o środkach podjętych w Sądzie Najwyższym - poinformowała PAP w środę rzeczniczka KE Mina Andreewa. „Przyjęliśmy go do wiadomości” – powiedziała.
Zgodnie z postanowieniem wiceprezesa Trybunału (Sprawiedliwości Unii Europejskiej) z dnia 19 października Rzeczpospolita Polska ma czas do 19 listopada na przekazanie Komisji informacji o środkach podjętych w celu wykonania zarządzenia.
– wskazała rzeczniczka.
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik mówił pod koniec października, że sędzia Gersdorf nie jest I prezesem SN, a sędziowie, którzy wrócili do SN po decyzji TSUE, są cały czas sędziami w stanie spoczynku. Inny wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł mówił zaś w Sejmie, że wykonanie decyzji TSUE z 19 października wymaga stworzenia podstawy prawnej do tzw. zawieszenia mocy wskazanych przepisów ustawy o SN i zmiany statusu sędziów przeniesionych w stan spoczynku.
Małgorzata Gersdorf przestała już dbać o pozory i wprost określa się I Prezesem SN, używa też nagłówka I Prezesa SN na papierze firmowym. Tymczasem, zgodnie z ustawą, jest ona jedynie sędzią w stanie spoczynku i nie powinna używać tytułu prezesa. Czy to celowa prowokacja? Bardzo możliwe.
WB,PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/420051-gersdorf-twierdzi-ze-nadal-jest-i-prezesem-sn