Można walczyć o niepodległą, silną Rzeczpospolitą w sposób bezkrwawy i takie czasy są naszym udziałem; dzisiaj ta niepodległość to w dużym stopniu los firm, przedsiębiorstw w waszych rękach - mówił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki na gali plebiscytu „Firma 100-lecia Niepodległości”.
Można walczyć o niepodległość przedsiębiorczością, gospodarnością, kreatywnością i innowacyjnością waszych przedsiębiorstw, którymi zarządzacie dobrze, solidnie, do przodu
— oświadczył premier podczas gali organizowanej przez tygodnik „Gazeta Polska”.
Jak mówił Mateusz Morawiecki, „ten współczesny wyraz dbałości o naszą Ojczyznę i suwerenność jest bardzo ważny”.
Poplątana historia Polski ostatnich trzydziestu lat (…) doprowadziła nas do takiego momentu, w którym znaczna część naszej gospodarki jest w rękach innych przedsiębiorstw, z innych nacji
— dodał.
Zaznaczył jednocześnie, że „to nie musi być niedobre”, ponieważ często te przedsiębiorstwa płacą tutaj podatki, rozwijają swoje działy badań i tutaj tworzą miejsca pracy.
Ale też w szczególny sposób, tak jak o sile francuskiej gospodarki świadczą francuskie przedsiębiorstwa, o sile niemieckiej gospodarki - niemieckie (…) tak też z biegiem lat o sile polskiej gospodarki coraz bardziej będą świadczyć silne polskie przedsiębiorstwa zdolne do ekspansji międzynarodowej, zdolne do łączenia sił, płacące tutaj podatki, tworzące nowe innowacyjne miejsca prac, oparte o wdrożenia, badania, rozwój i współpracę z nauką
— zaznaczył premier.
Premier podziękował zebranym za to, że - jak mówił - mamy coraz więcej takich przedsiębiorstw, które są siłą napędową i lokomotywą naszej gospodarki.
Budujemy suwerenność Polski rozumianą według definicji XXI w., polegającą na bardzo dobrze rozwiniętej sieci współpracy na arenie międzynarodowej, popartej rosnącym kapitałem polskim
— dodał.
Podkreślił też, że „budujemy silną gospodarkę na kolejne 100 lat, a może nawet dłużej”.
Życzyłbym sobie, by te zmieniające się okoliczności doprowadziły do tego, że coraz więcej marek polskich będzie budowanych, bardzo intensywnie rozwijanych w oparciu o polskie przedsiębiorstwa
— dodał.
Zdaniem premiera, „nie ma silnej gospodarki bez silnego społeczeństwa”.
Społeczeństwo zawiera w sobie gospodarkę, to dlatego nowy model gospodarczy, który my zaproponowaliśmy jest innym modelem, jest modelem solidarnościowym, opartym o silną gospodarkę włączającą maksymalnie dużo sfer życia społecznego, opartą o sprawiedliwy paradygmat gospodarczy
— wskazał.
Podczas gali został także odczytany specjalny list, który na ręce redaktora naczelnego tygodnika Tomasza Sakiewicza, wystosował prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Na Pańskie ręce pragnę złożyć najserdeczniejsze podziękowania dla zespołu „Gazety Polskiej” za życzliwą pamięć i zaproszenie na galę wręczenia nagród „Firma 100-lecia Niepodległości”
— podkreślił prezes PiS.
Pogratulował przy tym „wspaniałego pomysłu”, jakim jest projekt „Gospodarczy Fundament Niepodległości” w ramach którego został zorganizowany plebiscyt na firmę i markę 100-lecia Niepodległości.
Ta niezwykle cenna inicjatywa nie tylko popularyzuje, poszerza i pogłębia wiedzę o ekonomicznej historii Polski Odrodzonej, ale także czyni wydarzenia z gospodarczych dziejów ziem polskich bliższymi naszemu sercu
— wskazał prezes Kaczyński.
Obrazuje skalę wysiłku, który musieli podjąć nasi przodkowie odbudowując naszą Ojczyznę i kierując ją na drogi nowoczesnego rozwoju, przerwanego niestety przez II Wojnę Światową
— dodał.
Skłania również do zastanawiania się nad tym, jak tamte doświadczenia możemy spożytkować w naszej dzisiejszej pracy na rzecz zbudowania zasobnej i dostatniej Rzeczpospolitej.
Prezes PiS życzył równocześnie „całej wspólnocie +Gazety Polskiej+ sukcesów i wielu równie wspaniałych inicjatyw”.
Jak podkreślają organizatorzy plebiscytu „Firma 100-lecia Niepodległości” ma on na celu przypomnieć, „że współcześnie działające polskie firmy mają podstawy, aby odwoływać się do tradycji tysięcy dużych, mniejszych i całkiem małych przedsiębiorstw działających w okresie pierwszych 20 lat Niepodległości”.
Do udziału w plebiscycie zostały zgłoszone zarówno duże, jak i małe, lokalnie przedsiębiorstwa. Spośród nich kapituła wytypowała sto firm, na które następnie głosowali czytelnicy gazety.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/419789-premier-mozna-walczyc-o-rzeczpospolita-w-sposob-bezkrwawy