Poranna konferencja prasowa kandydata na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego została zorganizowana bez wiedzy i zgody zarządzającego Lotniskiem Chopina - poinformowało w piątkowym komunikacie Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”.
P.P. „Porty Lotnicze” przypomniało, że zarządza Lotniskiem Chopina w Warszawie i odpowiedzialne jest za zapewnienie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa i porządku publicznego zarówno bezpośrednio na terenie portu, jaki i na terenach przylegających, oddanych w administrowanie (bezpośrednie drogi dojazdowe do terminala lotniska, parkingi, miejsca postojowe, rampy rozładunkowe etc.).
W tym celu zarządzający portem ustalił zasady, których celem jest realizacja celów wskazanych powyżej, co ma zapewnić stosowny ład na terenie lotniska. Zasady te przewidują m.in. zakaz prowadzenia działalności reklamowej i marketingowej, w tym tej z zakresu marketingu politycznego, bez wiedzy i zgody zarządzającego Lotniskiem Chopina
— napisano w komunikacie.
W trakcie porannej konferencji prasowej kandydata na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, którą bez wiedzy i zgody zarządzającego Lotniskiem Chopina zorganizowano na nitce dojazdowej do strefy przylotów terminala portu, doszło do rażącego złamania tych zasad, a także respektowanych dotychczas przez media zasad filmowania i fotografowania na terenie portu
— dodano.
P.P. „Porty Lotnicze” informuje, że z całą stanowczością sprzeciwia się samowoli każdego, kto łamie, lekceważy lub wypacza zasady, których stosowanie ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie największego portu lotniczego w Polsce, „tym bardziej jeśli działania te mają służyć instrumentalnemu wykorzystaniu Lotniska Chopina do realizacji własnych celów politycznych”.
Zarządca lotniska podkreślił, że zasady te stosowane są rygorystycznie wobec wszystkich podmiotów, instytucji i organizacji, w tym również tych o charakterze stricte politycznym.
Wyraz tego władze portu dały kilka dni temu, kiedy to odmówiono zgody na zorganizowanie konferencji prasowej komitetowi wyborczemu kandydata na prezydenta Warszawy wiceministra Patryka Jakiego. W tym przypadku sztab wyborczy kandydata zastosował się do decyzji zarządzającego. Do decyzji zastosowały się również inne sztaby wyborcze
— dodano.
P.P. „Porty Lotnicze” poinformowały też, że w piątek nad ranem w trakcie konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego doszło do jeszcze jednego incydentu.
Autobus miejski, którym poruszali się członkowie sztabu wyborczego kandydata, a także zaproszeni na wydarzenie przedstawiciele mediów, na ok. 20 min. zablokował pas drogowy przylegający do terminala Lotniska Chopina (przystanek autobusowy, nitka C). W efekcie tego złamano zasady ruchu drogowego (nieuprawniony postój w miejscu do tego nieprzeznaczonym), bezpieczeństwa portu (wprowadzenie w strefę bezpośrednio przylegającą do terminala pojazdu dużych rozmiarów wraz z zorganizowaną grupą pasażerów w celach innych niż transportowe (przewóz podróżnych niekorzystających z usług portu miejskim środkiem transportu)
— napisano w komunikacie.
Ponadto wprowadzono w błąd służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo portu, a także policję ustawiając pojazd na światłach awaryjnych, co sugerowało awarię/usterkę autobusu i co dodatkowo utrudniało możliwość realizowania swoich obowiązków kierowcom innych autobusów miejskich, którzy w wyniku zablokowania przystanku przez pojazd sztabu wyborczego zmuszeni byli zatrzymywać się przed wyznaczonym przystankiem
— dodano.
PAP, rs.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/417393-chce-rzadzic-warszawa-a-nie-respektuje-przepisow