Najwyraźniej pogardliwe słowa Grzegorza Schetyny o pisowskiej „szarańczy” nie były wypadkiem przy pracy, ale normą, jaka panuje w Platformie Obywatelskiej i środowiskach pokrewnych. Jeden z internautów zamieścił zdjęcia pokazujące, po jak brudne praktyki sięgają przeciwnicy rządu.

Na jednej z fotografii widzimy kartkę, jaką zawieszono na jednym ze sklepów.

PiS ma poparcie, bo sprawiło, że polski cham czuje się dumny ze swego chamstwa

— czytamy.

Wzięli komuchów, złodziei i zwykłych chamów, umyli, przebrali w garnitury i nazwali to PiS

— głos z kolei napis na innej kartce.

Nie ma to jak „partia miłości”…

gah