Jeszcze nie. Cały czas toczą się procedury europejskie dot. niezależności naszych sądów. To na co czekamy, to rozstrzygnięcie wniosku KE o zastosowanie postanowienia tymczasowego ws. ustawy o Sądzie Najwyższym
— powiedział na antenie TOK FM Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, pytany przez Jacka Żakowskiego o to, czy zaprzysiężenie nowych sędziów SN przez prezydenta „kończy wojnę obronną wokół SN”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bodnar znów miesza się do polityki i atakuje prezydenta za nominacje do Sądu Najwyższego: ”Decyzja polityczna”
Bodnar stwierdził, że lekceważenie NSA to precedens, ale trzeba poczekać na decyzję TSUE.
Zaskarżenie dotyczyło przymusowych emerytur i Małgorzaty Gersdorf. Pojawiała się również kwestia statutu KRS. Poczekajmy na treść i to, jak ustosunkują się do niego władze Polski
— powiedział Bodnar.
Lekceważenie NSA to precedens. Jesteśmy w trudnym momencie naszej historii, że staramy się używać szablonów prawnych do oceniania sytuacji, kiedy decyduje przemoc władzy – ci, którzy mają władzę w ręku ignorują niewygodne kwestie prawnicze. Postanowienia NSA są tego przykładem. Co z tego, że są, skoro prezydent robi swoje
— dramatyzował Bodnar w rozmowie z Żakowskim.
wkt/tok fm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/416203-alez-ich-to-boli-rozpacz-bodnara-i-zakowskiego-ws-sn?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+wPolitycepl+%28wPolityce.pl+-+Najnowsze%29