W Komisji Prawnej Rady Europy Polska właśnie wygrała głosowanie w sprawie poprawki którą do raportu o katastrofie smoleńskiej zgłosili socjaliści! Chcieli usunąć słowa o tym, że Rosja może mieć coś do ukrycia w sprawie katastrofy skoro nie oddaje wraku!

— napisał na Twitterze Dominik Tarczyński, poseł PiS, wiceprzewodniczący Europejskich Konserwatystów Rady Europy. Zamieścił przy tym zdjęcie fragmentu raportu, którego treść jest jednoznaczna - Rada Europy wzywa Rosję, aby zwróciła Polsce wrak samolotu Tu-154 i podkreśla, że Rosja może mieć coś do ukrycia w sprawie tej katastrofy!

CZYTAJ TAKŻE: Porażająca relacja Pyzy i Wikło ze Smoleńska: „Do wraku nie można było podejść, jest to miejsce bardzo strzeżone, strefa zamknięta”. WIDEO

Zgromadzenie przypomina, że na podstawie aneksu do 13 konwencji chicagowskiej, państwo w którym wystąpiło zdarzenie jest zobowiązane zwrócić wrak i inne dowody materialne państwu, w którym zarejestrowany jest samolot tak szybko, jak techniczne badania bezpieczeństwo lotu zostaną zakończone, co miało miejsce w styczniu 2011 roku. Dalsze odmawianie zwrotu wraku i innych dowodów rzeczowych przez rosyjskie władze stanowi nadużycie prawa i nakręca spekulacje z polskiej strony, że Rosja ma coś do ukrycia

— można przeczytać we fragmencie raportu, który przedstawił poseł Tarczyński.

Mają rok na zwrot!

— zaznaczył poseł PiS.

Fragment, którego usunięcia domagali się socjaliści jest bardzo istotny. Jeśli Rosja dalej będzie odmawiać zwrotu Polsce wraku Tu-154, dla społeczności międzynarodowej stanie się absolutnie jasne, że ma nieczyste intencje w tej sprawie.

as/Twitter