Cieszę się, że w budynku polskiego Sejmu kolejny raz umacniamy spoiwo łączące narody po dwóch stronach Atlantyku, tworząc wspólną historię

—podkreślił premier Mateusz Morawiecki w swoim przemówieniu podczas ostatniego dnia Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.

CZYTAJ WIĘCEJ: Dziś ostatni dzień Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Głos zabierze m.in. prezydent Duda, premier Morawiecki czy Jens Stoltenberg

Szef rządu na początku swojego przemówienia podkreślił konieczność zachowania jedności Sojuszu.

Polska jak nikt inny rozumie potrzebę jedności. Tylko w ramach jedności jesteśmy wstanie odeprzeć atak agresora. Samodzielnie jesteśmy skazani na porażkę. NATO to najsilniejszy sojusz w historii, którego znaki rozpoznawcze to jedność i solidarność. Wiemy, że będąc razem jesteśmy bezpieczniejsi.

—podkreślił premier.

Obchodzimy 550 lat polskiego parlamentaryzmu w tym roku 100-lecia odzyskania niepodległości po ciężkich dekadach zniewolenia. Dlatego jak nikt inny rozumiemy potrzebę solidarności

—dodał.

Atutem NATO była zawsze konsekwencja. Przez dekady budowaliśmy nasze wspólne bezpieczeństwo

—zaznaczył Morawiecki.

Bierzemy nasze zobowiązania sojusznicze serio, jako szósta największa gospodarka UE podejmujemy drugi największy wysiłek, jeśli chodzi o wydatki na zbrojenia jako procent PKB według metodologii NATO

—przypomniał.

Nadchodzący szczyt w Brukseli powinien być szczytem konsolidacji i podsumowania naszych wysiłków. Wiele udało nam się osiągnąć, ale potrzebujemy jeszcze więcej aktywności, jeszcze więcej efektywności i jeszcze więcej gotowości do odpowiedzi na wyzwania, które przed nami stoją

—wskazał szef rządu.

Premier Morawiecki wskazał również na zagrożenia płynące z budowy Nord Stream 2.

Nord Stream 2 stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego i solidarności Europy, to nowa broń hybrydowa, wymierzona w UE i NATO, to zatruta pigułka europejskiego bezpieczeństwa

—podkreślił.

Nord Stream 1 umożliwił Rosji pozyskanie środków na rozwój armii, a później na agresję na Gruzję i Ukrainę

—zwrócił uwagę Morawiecki.

Aktualny stan bezpieczeństwa dowodzi, że historyczna decyzja o rozmieszczeniu wojsk w naszym regionie była trafna. Jesteśmy wdzięczni sojusznikom za ich wkład w bezpieczeństwo

—zaznaczył.

kk