W 2006 r. Platforma Obywatelska obiecywała wybudowanie 17 parkingów podziemnych przez dwie kadencje. Minęły trzy kadencje, a z 17 obiecanych nie mamy żadnego. Moje drugie zobowiązanie to poważne podejście do problemów parkingowych w stolicy
— podkreślił podczas konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.
Podkreślił, że chce, żeby miasto przestało walczyć z kierowcami.
Gospodarza miasta jest od tego, żeby pomagać. Jestem przekonany, ze można zrobić to inaczej. Kierowcy sami przesiądą się do komunikacji zbiorowej, kiedy ona będzie na bardzo dobrym poziomie. Chcemy przeznaczyć na jej rozwój ogromne pieniądze. Ale to stanie się wtedy, kiedy mieszkańcy miasta będą mieli bardzo dobry dojazd wszędzie gdzie chcą
— mówił Patryk Jaki, dodając, że dlatego właśnie chce bardzo poważnie podejść do swojej obietnicy.
Chcemy konsultować nasze pomysły. Mamy propozycję dla każdej z dzielnic, gdzie brakuje miejsc parkingowych. Chcemy jest skonsultować i wówczas je przedstawimy.
— powiedział wiceminister Jaki.
Dopytywany o sprawę zakazu wjazdu do centrum miasta starych samochodów albo pobierania opłat, podkreślił, że jest tego zdecydowanym przeciwnikiem.
Jestem przeciwnikiem ograniczania wjazdu do centrum samochodów. Pomysły, żeby płacić za to nigdy nie uzyska mojej akceptacji. Jest jeden warunek, żeby o tym rozmawiać. Jeśli do każdej dzielnicy Warszawy będzie można dojechać metrem, to możemy o tym rozmawiać. Póki tego nie ma, nie można utrudniać życia mieszkańcom Warszawy
— podkreślił kandydat na prezydenta Warszawy z ramienia Zjednoczonej Prawicy.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/392969-patryk-jaki-sklada-wazna-obietnice-beda-nowe-parkingi-dla-warszawy-chcemy-zeby-miasto-przestalo-walczyc-z-kierowcami?wersja=mobilna