Wystarczy, żeby porównać te rządy w Warszawie i rządy poprzednie. Okazuje się, że można było zarządzać inaczej. Okazuje się, ze mafia reprywatyzacyjna do innej administracji nie miała dostępu, a akurat do administracji PO, Hanny Gronkiewicz-Waltz, miała drzwi otwarte szeroko
— powiedział w programie „Minęła 20” (TVP INFO) Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.
Patryk Jaki stwierdził, że fakt, iż Hanna Gronkiewicz-Waltz konsekwentnie nie chce się stawić przed komisją weryfikacyjną, jest najlepszym potwierdzeniem tez jej krytyków.
Jej zachowanie jest najlepszym dowodem na to, że ci, którzy mówią, że wyprowadzono gigantyczne pieniądze w Warszawie, mają rację
— stwierdził.
Istotne jest to dlatego, że ja mam takie marzenie, żeby Warszawa była prawdziwie europejską stolicą. (…) Nigdy tak nie będzie, dopóki nie będzie miastem uczciwym
— dodał.
Patryk Jaki zaznaczył, że Warszawa to miasto o dużym potencjale, a warszawiacy rocznie wypracowują budżet blisko 16 mld zł.
Kilka takich budżetów wypłynęło do mafii reprywatyzacyjnej, pieniędzy Warszawiaków, przez to jak rządzi PO i mamy dzisiaj kandydata PO Rafała Trzaskowskiego, który chce kontynuować te rządy
— podkreślił.
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy odniósł się do ataku Rafała Trzaskowskiego na to, że Patryk Jaki nie jest osobą pochodzącą z Warszawy.
Czyli pan Rafał Trzaskowski obraża wszystkich Warszawiaków, którzy związali się z tym miastem, ale urodzili się w innych miejscach. Ja mieszkam w Warszawie ponad 7 lat, tutaj jestem zameldowany, tutaj płacę podatki, mam przyjaciół. I pan Rafał Trzaskowski próbuje powiedzieć, że tacy ludzie jak ja nie mają tutaj praw. Ja chciałbym, żeby Warszawa była miastem przyjaznym dla wszystkich
— mówił.
Patryk Jaki zaznaczył, że wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy oznacza kontynuację władzy administracji Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Jeżeli ktoś dzisiaj spróbuje powiedzieć, że Rafał Trzaskowski to będzie jakakolwiek zmiana, to mówię Państwu: nie dajcie się nabrać. Jeśli Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem Warszawy, to znaczy, że zostanie ekipa Hanny Gronkiewicz-Waltz
— powiedział.
Dzisiaj każdy Warszawiak ma wybór – może wybrać kontynuację administracji Hanny Gronkiewicz-Waltz i zagłosować na Rafała Trzaskowskiego, albo wybrać uczciwą i przyjazną na wszystkich Warszawę
— dodał.
Na pytanie, czy Patryk Jaki pozostanie przewodniczącym komisji weryfikacyjnej, odpowiedział:
Tak, będę pozostawał jej przewodniczącym, jeżeli oczywiście premier i Sejm uzna, ze jest taka potrzeba. (…) W konflikcie interesów nie zostaję, dlatego że to jest przede wszystkim instrument do pomagania ludziom i póki da się pomagać ludziom, to chcę to robić.
Kandydat PiS na prezydenta Warszawy odniósł się też do sprawy Alfiego Evansa.
To jest nieprawdopodobny skandal. Nawet jeżeli ktoś nie wierzy w fundamentalne prawa, to przecież powinien rozumieć jedną rzecz: że dziecko nie jest własnością państwa, tylko w pierwszej kolejności o przyszłości dziecka powinni decydować jego rodzice. (…) Zadaniem państwa powinna być przede wszystkim troska o dzieci, które są bezbronne
— powiedział.
as/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/392038-patryk-jaki-nie-dajcie-sie-nabrac-jesli-trzaskowski-zostanie-prezydentem-warszawy-to-znaczy-ze-zostanie-ekipa-gronkiewicz-waltz