Platforma Obywatelska jest swego rodzaju mistrzem w znajdywaniu winnych swojej złej sytuacji. Teraz padło na ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, którego Grzegorz Schetyna obarczył winą za zatrzymanie Stanisława Gawłowskiego.
Chciałbym powiedzieć tak: niech ten rząd zajmie się rządzeniem, a nie obietnicami. Tak jak niech minister Brudziński zajmie się organizowaniem wyborów, bo do tego jest powołany, a nie walką z politycznymi konkurentami w Zachodniopomorskiem
— grzmiał na konferencji prasowej w Szczecinie Grzegorz Schetyna.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Schetyna murem za Gawłowskim. Znów chce donosić na Polskę do KE. „To przekracza standardy cywilizowanego kraju”
Na słowa Schetyny odpowiedział na Twitterze sam zainteresowany, nie pozostawiając na premierze z gabinetu cieni suchej nitki.
Premier w gabinecie cieni jako były minister #MSWiA powinien wiedzieć, że organem właściwym w sprawach organizacji i przeprowadzania wyborów w Polsce jest PKW a o tymczasowym areszcie rozstrzyga niezależny sąd. Postępowanie wobec polityków PO w tej sprawie rozpoczęto za rządu PO
— przypomniał Schetynie Joachim Brudziński.
Pojmowanie świata przez szefa Platformy Obywatelskiej jest zaskakujące. Oskarża o decyzję sądy ministra, którego zakres obowiązków nie obejmuje wymiaru sprawiedliwości… Chyba w PO będzie potrzeba rekonstrukcja…
wkt/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/390450-schetyna-oskarza-szefa-mswia-o-zatrzymanie-gawlowskiego-brudzinski-powinien-wiedziec-ze-to-decyzja-niezaleznego-sadu?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%253A+wPolitycepl+%2528wPolityce.pl+-+Najnowsze%2529