Myślę, że to przede wszystkim efekt bardzo dobrej ofensywy dyplomatycznej, jaką podjęła p. premier Morawiecki. Wielokrotnie był w Brukseli, przedstawiał nasze założenia związane z reformą, „Białą księgę”. Cierpliwe i systematyczne tłumaczenie sprawiło, że Bruksela zaczęła słuchać rządu, a nie totalnej opozycji, która przyjęła sobie za cel donoszenie na Polaków

— powiedziała w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska.

Timmermans będzie twardy w tych negocjacjach i na pewno pewnych praw będzie się domagał do samego końca

— stwierdził z kolei Mirosław Suchoń, poseł Nowoczesnej.

Timmermans ma problem z uruchomieniem art. 7. Ten artykuł został uruchomiony na zamówienie totalnej opozycji (…) Ten dżin w postaci uruchomienia art. 7 jest dla Timmermansa bardzo dużym problemem. Bruksela jest zniecierpliwiona konfliktem z rządem i chciałaby wyjść z twarzą z sytuacji

— odpowiedziała Jadwiga Wiśniewska.

To wyjątkowa rzadkość, kiedy ludzie pochodzący z tego samego kraju atakują swoją ojczyznę poza jej granicami. To niechlubny dowód na to, że patriotyzm dla naszych oponentów politycznych jest całkowicie obcym pojęciem

— dodała.

To PiS spowodował to, że KE zainteresowała się tym, co się w Polsce dzieje

— ripostował Mirosław Suchoń.

Jadwiga Wiśniewska wspomniała o wyborach na Węgrzech i o braku poparcia dla ukarania Polski ze strony państw członkowskich UE.

Niechże totalna opozycja da sobie wreszcie spokój i spróbuje wyjść z twarzą z tej sytuacji

— powiedziała posłanka PiS.

Jadwiga Wiśniewska zwróciła również uwagę na niechęć polityka Nowoczesnej do używania pełnej nazwy „Prawo i Sprawiedliwość” i zapowiedziała, że sama też będzie używała skrótowej nazwy jego ugrupowania.

Kropka N, Kropka N… Polecę kolegom, żeby mówili „Kropka N”

— powiedziała.

Jak podkreśliła:

Należy pogratulować Fideszowi znakomitego wyniku.

Inne zdanie w tej sprawie prezentował polityk Nowoczesnej, który zasugerował, że Viktor Orban:

jest koniem trojańskim wschodniej polityki.

Najwięcej emocji wzbudziła jednak kwestia obchodów 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej.

Niestety ten pomnik, sposób jego umiejscowienia, kwestie organizacyjne bedą bardziej dzielić

— powiedział Mirosław Suchoń.

Muszę powiedzieć, że to jest obrzydliwe. Sposób postępowania PiS-u będzie dzielił w tej sprawie. (…) Obrzydliwe jest wykorzystywanie tej sprawy do celów politycznych, co robi PiS i sposób organizacji tych uroczystości

— grzmiał polityk Nowoczesnej.

Zastanawiam się,czy nie powinna wstać i wyjść. Używanie takiego języka jest haniebne. Ofiarom katastrofy należy się szacunek. (…) Miejsce Palikota zajęli ludzie z .N. (…) Ludzi z .N wykluczają się z dyskursu publicznego

— odpowiedziała stanowczo Jadwiga Wiśniewska.

Jeśli ci ludzie nie mają w sobie tyle empatii i szacunku, żeby uszanować ból i tragedię, to należy spuścić zasłonę milczenia

— dodała europosłanka PiS.

gah