Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” ostatecznie usunęło w sobotę wieczorem wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka ze swoich szeregów.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Minister Piebiak o usunięciu go ze stowarzyszenia „Iustitia”: „To próba zastraszenia sędziów. Będę się odwoływał”
O decyzji stowarzyszenia podjętej przez zebranie delegatów stowarzyszenia, które w ten weekend odbywa się w Mszczonowie, poinformował PAP rzecznik Iustitii sędzia Bartłomiej Przymusiński.
Decyzję Stowarzyszenia „Iustitia” o usunięciu mnie z szeregów tej organizacji uważam za nietrafną; nie widzę podstaw do podjęcia takiej decyzji
—powiedział w sobotę PAP wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.
To tylko pokazuje, jak część środowiska jest zaciekła, jeśli chodzi o de facto uczestnictwo w walce politycznej. Nie traktuję tego jako normalnej działalności stowarzyszenia
—dodał.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” ostatecznie usunęło w sobotę wieczorem wiceministra Piebiaka ze swoich szeregów. We wrześniu zeszłego roku zebranie członków stołecznego oddziału Stowarzyszenia „Iustitia” uchwaliło usunięcie wiceministra Piebiaka.
Tamta decyzja stołecznego oddziału była nieprawomocna - można się było odwołać od niej do ogólnokrajowego zebrania delegatów „Iustitii”. Piebiak złożył takie odwołanie. W sobotę podczas zebrania delegatów stowarzyszenia w Mszczonowie za uwzględnieniem odwołania Piebiaka oddano 13 głosów, przeciw było 114 delegatów, zaś sześć osób wstrzymało się od głosu.
W dyskusji wskazano na wspieranie przez wiceministra Piebiaka działań prowadzących do uchwalenia zmian w ustawach o ustroju sądów powszechnych i o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Popieranie takich przepisów jest sprzeczne z podstawowymi celami stowarzyszenia
—powiedział PAP rzecznik „Iustitii” sędzia Bartłomiej Przymusiński. Dodał, że decyzja o usunięciu jest ostateczna, a procedura w ramach stowarzyszenia jest zakończona - istnieje jedynie teoretyczna możliwość odwołania się do sądu powszechnego.
Piebiak powiedział PAP, że uważa tę decyzję za nietrafną i nie widzi podstaw do jej podjęcia. „Zastanowię się, co dalej i czy uruchomić drogę sprawdzenia poprawności tego wykluczenia przed sądem powszechnym” - wskazał. Dodał, że „w statucie stowarzyszenia nie ma podstawy, żeby twierdzić, iż celem stowarzyszenia jest walka z legalnym rządem polskim”.
Jak zaznaczył, z relacji, które do niego dotarły na temat zjazdu delegatów w Mszczonowie, to „wyglądało raczej jak zjazd działaczy partii opozycyjnej”.
Tam się generalnie podejmuje decyzje pod hasłem walki z reformami PiS i ministra Zbigniewa Ziobry, a ponieważ jestem w jakiś sposób utożsamiany z tym kierunkiem, więc dostaję (…). Jest część środowiska sędziowskiego, która jest przeciwna wszelkim zmianom. Ona jest zdeterminowana do tego, żeby w każdy możliwy sposób zastopować te zmiany i zastraszyć tych sędziów, którzy uważają, że warto te zmiany przeprowadzić
—mówił wiceminister.
Jak dodał, cieszy go, że „nawet w tym dobranym gronie” było przynajmniej kilkunastu sędziów, którzy nie poparli jego wykluczenia.
We wrześniu zeszłego roku zebranie członków stołecznego oddziału Stowarzyszenia „Iustitia” uchwaliło usunięcie wiceministra Piebiaka ze swych szeregów. Tamta decyzja była nieprawomocna - można się było odwołać od niej do ogólnokrajowego zebrania delegatów Iustitii.
Piebiak złożył takie odwołanie.
Jest to decyzja w mojej ocenie niesprawiedliwa (…) niezgodna z ideami stowarzyszenia, należy ją uznać za próbę kneblowania dyskusji w łonie Iustitii (…) pod hasłem: +kto się nie zgadza z naszym poglądem, to powinien zrezygnować z bycia członkiem stowarzyszenia, a przynajmniej powinien być cicho+
—mówił wtedy PAP Piebiak.
Jak poinformował w sobotę sędzia Przymusiński, za uwzględnieniem odwołania Piebiaka oddano 13 głosów, przeciw było 114 osób, zaś sześć osób wstrzymało się od głosu.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/380916-iustitia-podjela-ostateczna-decyzje-o-usunieciu-ze-swoich-szeregow-lukasza-piebiaka-wiceminister-to-pokazuje-zacieklosc-srodowiska?wersja=mobilna