Spotkanie szefa MSZ Jacka Czaputowicza z wiceszefem Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem było „dobrym gestem” pokazującym, że Polska jest krajem, któremu zależy na europejskiej jedności
— ocenił szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
Rozmawiać trzeba dlatego, że bardzo wiele przesłanek, które stałe u podstaw decyzji różnych instytucji UE opierało się na przekazie nie do końca precyzyjnym, a często po prostu jednostronnym
— powiedział w poniedziałek PAP Szczerski, pytany o niedzielne spotkanie w Brukseli szefa polskiej dyplomacji i wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej.
Według ministra inicjatywa rządu, by przedstawić pełen opis istoty reformy systemu sądownictwa w Polsce, jest bardzo ważna. Jak zaznaczył, trzeba pokazać cały kontekst zmian.
A ten kontekst jest jak najbardziej europejski. W różnych krajach europejskich przeprowadza się reformy wymiaru sprawiedliwości i ta nasza reforma w tym sensie umieszcza się w kontekście europejskich reform wewnętrznych
— dodał szef gabinetu prezydenta.
Zaznaczył, że przed kilkoma dniami prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział dużą reformę wymiaru sprawiedliwości, w tym zniesienia Trybunału Sprawiedliwości Republiki, który zajmuje się nadużyciami ministrów.
Informacyjna część rozmowy jest zawsze bardzo istotna. Pamiętajmy natomiast, że decyzje (odnośnie dalszych działań wobec Polski - PAP) są już poza KE. Komisja już swoją pracę zakończyła wnioskiem. Dzisiaj przede wszystkim ważne jest, żeby rozmawiać ze stolicami krajów członkowskich
— podkreślił Szczerski.
Dodał, że w rozmowach z poszczególnymi krajami podjęcie rozmowy z Komisją Europejską będzie na pewno ważnym argumentem, „jako dowód na to, że Polska nie ma zamiaru ani się izolować, ani zamykać na dyskusję”.
To spotkanie w sensie informacyjnym i jako pokazanie dobrej woli ze strony Polski jest dobrym gestem, pokazującym, że Polska jest krajem dobrej woli w UE; krajem, któremu zależy na europejskiej jedności. A każdego, kto uważa, że w Polsce dzieją się rzeczy, które są niezgodne z jednością europejską zapraszamy do Warszawy
— powiedział prezydencki minister.
Jak zaznaczył, wśród komisarzy europejskich, którzy decydowali o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7 unijnego traktatu, większość nie była nigdy w Polsce.
To była decyzja zaoczna, która opierała się na przekazach zapośredniczonych
— dodał minister.
To jest rzecz, która powinna nam dać do myślenia - spotyka się grono 28 osób, spośród których zdecydowana większość nie jest prawnikami, nigdy nie zajmowała się wymiarem sprawiedliwości, nigdy nie studiowała tej sprawy, nigdy nie była w kraju, o którym dyskutuje, nigdy nie rozmawiała z instytucjami tego państwa, a mimo wszystko uważa, że ma pełną kompetencję do tego, żeby w sprawie danego kraju się wypowiadać
— powiedział Szczerski.
Jak dodał, „taka sytuacja wymaga intensywnych spotkań z KE po to, żeby wyjaśnić osobom, które zadecydowały zaocznie, jak sprawa wygląda naprawdę”.
Komisja Europejska w grudniu 2017 roku podjęła decyzję o uruchomieniu wobec Polski procedury z art. 7 traktatu unijnego. Timmermans, który poinformował o tej decyzji, podkreślił, że KE daje Polsce trzy miesiące na wprowadzenie rekomendacji dotyczących praworządności.
9 stycznia w Brukseli spotkali się premier Mateusz Morawiecki oraz szef KE Jean-Claude Juncker. Morawiecki i Juncker umówili się na kolejne spotkanie, by - jak napisali we wspólnym oświadczeniu - kontynuować dyskusję w omawianych sprawach „mającą przynieść postępy do końca lutego”.
KE w zaleceniach przyjętych 20 grudnia 2017 roku wskazała, jakie działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć na jej zastrzeżenia. Chodzi m.in. o wprowadzenie zmian do ustawy o Sądzie Najwyższym, w tym o niestosowanie obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów.
KE domaga się też zmiany w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa. Chce, by nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady i zapewniono, by nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego. Innym z zaleceń jest „przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby prezes i wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane”.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/377719-szczerski-po-spotkaniu-czaputowicza-z-timmermansem-dobry-gest-ze-strony-polski-pokazuje-ze-zalezy-nam-na-europejskiej-jednosci