Szanujmy biskupów, ale mamy prawo mówić to, co uważamy za słuszne. Imigranci niosą ze sobą bardzo często, w warunkach tej fali, terroryzm. Niosą bardzo poważne zagrożenia, niosą ofiary

— powiedział w programie „Warto rozmawiać” (TVP1) redaktor naczelny tygodnika „Sieci” Jacek Karnowski.

Warto apelować do Kościoła - szanując, że pochyla się nad uchodźcami - aby pochylał się nad ofiarami terroryzmu, nad kobietami, które są gwałcone, nad ludźmi, którzy są wypychani ze swoich dzielnic

— dodał publicysta.

Należy szanować zdanie biskupów, ale jest ta druga strona medalu, o której milczeć nie wolno

— podkreślił współzałożyciel portalu wPolityce.pl.

Odnosząc się do wypowiedzi zwolenników sprowadzania uchodźców, powiedział:

Nagle okazuje się, że nasza wspólnota, nasz kraj są nic nie warte i należy to oddać wszystkim chętnym. (…) To scenariusz powtórzenia nieszczęścia państw zachodnich. Jeśli państwa zachodnie sobie z tym nie poradziły, to my też sobie nie poradzimy.

Następnie Jacek Karnowski zwrócił się do dziennikarza „Gościa Niedzielnego” Bogumiła Łozińskiego:

Czytam w „Gościu Niedzielnym”, że w Polsce najpopularniejsze imiona żeńskie to: Julia, Zuzanna, Zofia, a męskie: Antoni, Jakub, Jan, Franciszek. Chcesz za 20 lat drukować tam – Muhammad?

Jak zaznaczył komentator wPolityce.pl:

Macie w pogardzie doświadczenia, pragmatykę i bezpieczeństwo.

Jacek Karnowski odniósł się też do migrantów przybywających do Polski zza wschodniej granicy.

Mówię ludziom: nie chcecie Ukraińców, to będziecie mieć imigrantów z krajów arabskich

— powiedział redaktor naczelny tygodnika „Sieci”.

Publicysta zwrócił się do obecnych w studiu zwolenników przyjmowania uchodźców, powołujących się na chrześcijaństwo, z konkretnym pytaniem:

Dlaczego uważacie, że chrześcijaństwo to system etyczny dla ludzi naiwnych po lobotomii? (…) Promujecie jakąś wersję hipisowską. (…) Poraża mnie pogarda dla ofiar terroryzmu. (…) One są tylko śmieciem historycznym.

Jak podkreślił:

Kocham Europe, kocham Polskę. To nasza cywilizacja, nasz kontynent, dziesiątki pokoleń wypracowały to, co jest. Szkoda, żeby to było niszczone.

Jacek Karnowski zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt sprawy.

Zastanawia mnie, że tak wielu ludzi, którzy podkreślają swoją etyczną wrażliwość,nie przejmuje się tym, że ich sumienie będzie obciążone współodpowiedzialnością za akty terroru

— powiedział gość Jana Pospieszalskiego.

gah