Relacje między Polską i Ukrainą, które są obecnie w kryzysie, potrzebują przebudowy, a stosunki z innymi państwami Partnerstwa Wschodniego - wzmocnienia

— powiedział PAP dr Łukasz Jasina, ekspert z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Mówiąc o wyzwaniach stojących przed rządem desygnowanego na premiera Mateusza Morawieckiego, Jasina wskazał, że nie różnią się one od zadań poprzednich ekip rządzących w Polsce.

W stosunkach Warszawy z Kijowem pozostają te same wyzwania, przed którymi stały jego poprzedniczki, Ewa Kopacz i Beata Szydło. Trzeba zbudować je na nowo oraz wzmocnić, bo przeżywają one bardzo poważny kryzys

— zaznaczył ekspert.

Według niego na Ukrainie nie widać już tak dużego zainteresowania Polską, jak jeszcze kilka lat temu. Dodatkowo konflikt na gruncie historycznym „bardzo mocno dezorganizuje” w oczach opinii publicznej współpracę między dwoma krajami.

Jasina ma jednak nadzieję, że Morawiecki jako pragmatyczny specjalista od gospodarki będzie dbał o relacje ekonomiczne z Ukrainą, które - jak zauważył - „rozwijają się całkiem nieźle”.

Wśród problemów polsko-ukraińskich, które należy rozwiązać w pierwszej kolejności, rozmówca PAP wymienił przede wszystkim uregulowanie sprawy polskich miejsc pamięci narodowej na Ukrainie i ukraińskich w Polsce.

To jednak należy bardziej do kompetencji urzędów prezydenckich w obydwu krajach i tutaj więcej spodziewałbym się nie tyle po nominacji nowego premiera, ile po wizycie prezydenta (Andrzeja) Dudy na Ukrainie w przyszłym tygodniu

— podkreślił.

Według Jasiny zdecydowanych kroków potrzebują także takie sprawy jak: rozwój przejść granicznych między dwoma krajami, wzmacnianie przepływów finansowych i ekonomicznych oraz dalszy rozwój migracji zarobkowej Ukraińców do Polski.

Mówiąc o polityce Warszawy wobec innych państw Partnerstwa Wschodniego, ekspert zaznaczył, że Polska nadal powinna popierać tę inicjatywę.

Polska bardzo mocno opowiedziała się za kontynuowaniem tego projektu, za jego wzmocnieniem. I tutaj zadaniem premiera będzie wzmacnianie zaangażowania Polski w Partnerstwo Wschodnie

— dodał.

W przypadku krajów takich jak Mołdawia i Gruzja zadaniem polskiego rządu będzie dalsze wzmacnianie współpracy ekonomicznej. W przypadku Białorusi bardzo wiele zależy od dalszego postępowania władz tego państwa, a więc czekamy na kolejne decyzje Alaksandra Łukaszenki

— powiedział ekspert.

Jego zdaniem największym problemem Polski na wschodzie pozostaje jednak państwo, które nie jest członkiem PW, czyli Rosja.

I tutaj kolejny polski rząd ma dokładnie te same problemy, jakie miały rządy poprzednie. To znaczy, że musi czekać na to, aż Rosja wykona jakiś ruch, choćby w kwestii przestrzegania prawa międzynarodowego. Nie możemy przecież prowadzić rozmów z krajem, który okupuje część innego kraju

— powiedział Łukasz Jasina, nawiązując do wschodniej Ukrainy.

ems/PAP