NSA odebrał pani prezydent alibi. Co więcej, w uzasadnieniu czytamy „Naczelny Sad Administracyjny nie udziela porad prawnych”
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jacek Ozdoba, radny dzielnicy Mokotów w Warszawie.
wPolityce.pl: Jak komentuje pan wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego? Jest po myśli pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, która mówiła, że spór kompetencyjny pomiędzy Komisją Weryfikacyjną, a miastem istnieje?
Jacek Ozdoba: Pani prezydent od początku torpeduje działania komisji, w sposób oczywisty zależy jej na jak największym zatuszowaniu afery. Politycznie odpowiada za całą sytuacje a zabawa w szukanie sporu kompetencyjnego jest żenująca. Oddalenie wniosku Prezydent Waltz jest czymś oczywistym.
Czy teraz, w świetle wyroku NSA, Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna stawić się przed obliczem komisji?
Pani prezydent wystawia pełnomocnictwa do reprezentowania przed komisją. Skoro pełnomocnik się stawia to dlaczego nie ona sama? Od początku powinna współpracować z organem państwowym, nie szanuje prawa a co dopiero mieszkańców.
Jakie znaczenie wyrok NSA ma dla decyzji podejmowanych przez komisję? Wszystkie podejmowane przez miasto, zostały przez komisję, jak dotąd, uchylone.
Naczelny Sąd Administracyjny odebrał pani prezydent alibi. Co więcej, w uzasadnieniu czytamy „Naczelny Sad Administracyjny nie udziela porad prawnych”. Pojawia się pytanie, czy profesor prawa, Hanna Gronkiewicz-Waltz, takich rzeczy nie wiedziała? Komisja Weryfikacyjna od początku przywoływała art. 26 o komisji weryfikacyjnej. Stanowi on, że w razie wszczęcia przez komisję postępowania rozpoznawczego postępowanie przed organem lub sądem podlega zawieszeniu. Decyzje komisji od początku były i są ważne. Nic w tej materii się nie zmieniło.
Rozmawiała Edyta Hołdyńska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/361015-nasz-wywiad-jacek-ozdoba-nsa-odebral-pani-prezydent-alibi-co-wiecej-w-uzasadnieniu-czytamy-ze-nsa-nie-udziela-porad-prawnych