Prezydent liczy, że kluby parlamentarne będą w stanie dojść do porozumienia i zdołają wybrać skład KRS-u większością 3/5. Z arytmetyki Sejmowej wynika, że jest to możliwe
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta Andrzej Dudy.
wPolityce.pl: Wczoraj dowiedzieliśmy się, że termin wyborów samorządowych może zostać zmieniony i nie odbyłyby się one 11 listopada. Prezydent Duda chciał, aby referendum konsultacyjne ws. zmian w konstytucji odbyło się właśnie tego dnia. Oprócz wymiaru symbolicznego, miałoby to skutkować większą frekwencją. Czy zmiana daty wybór można uznać za gest przeciwko prezydentowi?
Krzysztof Łapiński: Prezydent zaproponował, aby 11 listopada 2018, na stulecie odzyskania Niepodległości, odbyło się referendum konsultacyjne ws. zmian w konstytucji i mówił, że nie wyklucza pomysłu dwudniowego referendum. Wybory samorządowe są czymś niezależnym i oddzielnym. Przy obecnych regulacjach prawnych jedyną datą dopuszczalną jest 11 listopada. Jeżeli Sejm uzna, że lepiej nie łączyć wyborów samorządowych z 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, to jest to decyzja Sejmu i nie będziemy tego odbierać jako gest przeciwko Prezydentowi. W tej kwestii można sobie wyobrazić różne rozwiązania.
Czy widzi Pan możliwość, aby reformę wymiaru sprawiedliwości przenieść na kolejną kadencję? Pojawiły się głosy mówiące, że w obliczu niemożliwości przeprowadzenia głębokiej reformy, mogłoby do tego dojść.
Taka decyzja będzie należeć do większości parlamentarnej. Jestem pewien, że te ustawy, które przedstawił prezydent Andrzej Duda są bardzo dobre i gwarantują, że reforma rzeczywiście będzie poważna. Przypomnę, że w przypadku SN i KRS zaproponowane zostało wiele nowych rozwiązań, m.in. wprowadzenie skargi nadzwyczajnej, Izby Dyscyplinarnej, elementu obywatelskiego w postaci ławników, a także nadania obywatelom prawa do zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa spośród sędziów. To są dość daleko idące zmiany. Myślę, że są to ważne zmiany pro-obywatelskie. Pytanie, czy w Sejmie uda się je do końca przeprowadzić.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prezydent liczy, że kluby parlamentarne będą w stanie dojść do porozumienia i zdołają wybrać skład KRS-u większością 3/5. Z arytmetyki Sejmowej wynika, że jest to możliwe
—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Łapiński, rzecznik prezydenta Andrzej Dudy.
wPolityce.pl: Wczoraj dowiedzieliśmy się, że termin wyborów samorządowych może zostać zmieniony i nie odbyłyby się one 11 listopada. Prezydent Duda chciał, aby referendum konsultacyjne ws. zmian w konstytucji odbyło się właśnie tego dnia. Oprócz wymiaru symbolicznego, miałoby to skutkować większą frekwencją. Czy zmiana daty wybór można uznać za gest przeciwko prezydentowi?
Krzysztof Łapiński: Prezydent zaproponował, aby 11 listopada 2018, na stulecie odzyskania Niepodległości, odbyło się referendum konsultacyjne ws. zmian w konstytucji i mówił, że nie wyklucza pomysłu dwudniowego referendum. Wybory samorządowe są czymś niezależnym i oddzielnym. Przy obecnych regulacjach prawnych jedyną datą dopuszczalną jest 11 listopada. Jeżeli Sejm uzna, że lepiej nie łączyć wyborów samorządowych z 100. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, to jest to decyzja Sejmu i nie będziemy tego odbierać jako gest przeciwko Prezydentowi. W tej kwestii można sobie wyobrazić różne rozwiązania.
Czy widzi Pan możliwość, aby reformę wymiaru sprawiedliwości przenieść na kolejną kadencję? Pojawiły się głosy mówiące, że w obliczu niemożliwości przeprowadzenia głębokiej reformy, mogłoby do tego dojść.
Taka decyzja będzie należeć do większości parlamentarnej. Jestem pewien, że te ustawy, które przedstawił prezydent Andrzej Duda są bardzo dobre i gwarantują, że reforma rzeczywiście będzie poważna. Przypomnę, że w przypadku SN i KRS zaproponowane zostało wiele nowych rozwiązań, m.in. wprowadzenie skargi nadzwyczajnej, Izby Dyscyplinarnej, elementu obywatelskiego w postaci ławników, a także nadania obywatelom prawa do zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa spośród sędziów. To są dość daleko idące zmiany. Myślę, że są to ważne zmiany pro-obywatelskie. Pytanie, czy w Sejmie uda się je do końca przeprowadzić.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/360222-nasz-wywiad-lapinski-jestem-pewien-ze-te-ustawy-ktore-przedstawil-prezydent-sa-bardzo-dobre-i-gwarantuja-ze-reforma-bedzie-powazna