Wydaje się, że wyborcy wierni PO są zniesmaczeni zachowaniem tej partii, ponieważ debata i dialog jest zasadniczym elementem rozstrzygania wszelkich sporów w demokracji. Na tym właśnie polega polityka i życie polityczne w systemie demokratycznym. Nie można z góry negować samej zasady dialogu, bo tak można odczytać postawę PO. W tym zakresie Nowoczesna wykazała więcej zrozumienia demokratycznych mechanizmów, bo powiedziała, że co do zasady się nie zgadza, ale nie bojkotowała spotkania z głową państwa
— mówi senator Jan Maria Jackowski (PiS) w rozmowie z wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Co pan sądzi o prezydenckim pomyśle, żeby członków Krajowej Rady Sądownictwa wybierać większością 3/5 głosów. Czy to będzie możliwe w obecnej kadencji Sejmu?**
Jan Maria Jackowski, senator PiS: Realizacja rozwiązania z powodu niezwykle napiętej sytuacji politycznej podgrzewanej w sposób niebywały przez totalną opozycję będzie niesłychanie trudne. Poszukiwanie w Sejmie większości 3/5 potrzebnych do wyboru członków KRS będzie warunkiem trudnym do zrealizowania. Gdyby prezydent zaproponował sytuację awaryjną, że on w przypadku niemożliwości wyboru przez Sejm większością 3/5 głosów, decydowałby, kto zostanie członkiem KRS, z góry skazywałaby na niepowodzenie poszukiwanie próby znalezienia większości wśród posłów. W gruncie rzeczy byłaby to zachęta dla opozycji, żeby prowadzić działania o charakterze destrukcyjnym.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski zaproponował, żeby w sytuacji, kiedy Sejm będzie miał trudność z większością 3/5, o wyborze, taką samą większością decydował Senat. To dobre rozwiązanie?
Bardzo racjonalna i propaństwowa propozycja, jednocześnie konsumująca decyzję pana prezydenta. Propozycja marszałka Senatu sprawi, że nie będzie obstrukcji przy wyborze członków KRS.
Czy PiS mógłby ewentualnie liczyć na poparcie klubu parlamentarnego Kukiz ‘15 podczas głosowań na członków KRS?
Panie redaktorze, rozmawiamy w sytuacji, kiedy jeszcze nie są znane ostateczne propozycje pana prezydenta zawarte w projektach. Hipotetycznie wydaje się, że jest możliwa współpraca między PiS a Kukiz ‘15, jednak to może nie dać większości 3/5. Potrzebne byłoby szersze porozumienie z jeszcze jednym środowiskiem politycznym. I tu może się pojawić gigantyczny problem, element destrukcji, o którym mówiłem wcześniej. W ten sposób cała reforma może zostać zneutralizowana już na samym początku.
Co pan sądzi o zachowaniu Platformy Obywatelskiej? Przed miesiącem chcieli uczestniczyć w konsultacjach z prezydentem, wczoraj doszli jednak do wniosku, że jednak nie są nimi zainteresowani.
Zachowanie Platformy pokazuje, że jest to obstrukcyjno-nihilistyczna opozycja, już nie tylko totalna, ale opozycja, która sama się wyklucza z debaty publicznej. Jeżeli pan prezydent zaprasza, to bez względu na to, co sądzi się o jego propozycjach, z szacunku dla państwa polskiego i dla zasad demokracji przedstawiciele klubu powinni uczestniczyć w takiej debacie. Mogą np. zwrócić się do prezydenta o położenie na stole propozycji zmian w Konstytucji, jeżeli takowe proponował. Natomiast mówienie z góry nie, bo nie i wykluczenie się z dialogu pokazuje, że PO jest obrażona na całą rzeczywistość i nie rozumie na czym polega demokracja. Wydaje się, że wyborcy wierni PO są zniesmaczeni zachowaniem tej partii, ponieważ debata i dialog jest zasadniczym elementem rozstrzygania wszelkich sporów w demokracji. Na tym właśnie polega polityka i życie polityczne w systemie demokratycznym. Nie można z góry negować samej zasady dialogu, bo tak można odczytać postawę PO. W tym zakresie Nowoczesna wykazała więcej zrozumienia demokratycznych mechanizmów, bo powiedziała, że co do zasady się nie zgadza, ale nie bojkotowała spotkania z głową państwa.
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/359545-nasz-wywiad-jackowski-wydaje-sie-ze-wyborcy-wierni-platformie-obywatelskiej-sa-zniesmaczeni-zachowaniem-tej-partii