Frustracja pani Joanny Senyszyn z powodu wykopania na polityczny margines jej partii, a jej samej to już chyba w ogóle do politycznej otchłani, musi być naprawdę spora.
Niegdyś czołowa działaczka Sojuszu Lewicy Demokratycznej postanowiła głośno zawołać o zauważenie przez opinię publiczną. Senyszyn zatweetowała więc daleko poza orbitą dobrego smaku i logiki:
PiS jest bardzo podobny do zamachowców z Barcelony. Też zieje nienawiścią do zachodnich wartości.
Pani Joanno, przemilczelibyśmy tę głupią próbę wołania o zauważenie, gdyby nie to, że poszła Pani dalej. Na polityczny wywiad Senyszyn wybrała bowiem prorosyjski portal Sputnika.
PiS traktuje UE jak dojną krowę, z której należy wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy i nie trzeba się stosować do żadnych ustaleń unijnych
— ubolewa Senyszyn w rozmowie z sędziwym Leonidem Siganem, który już w 1943 roku pracował na froncie informacyjnym ZSRR jako spiker stacji radiowej Związku Polskich Patriotów w Moskwie.
Polska wyraźnie pokazuje lekceważący stosunek do Unii, ale to jest charakterystyczne dla Kaczyńskiego, który prawdy nie mówi nigdy. Jeżeli on mówi, że jest kłamstwem to, że chce wyprowadzić Polskę z Unii, to można to traktować jako dowód na to, że chce ją wyprowadzić
— dodaje Senyszyn ku uciesze prorosyjskich mediów.
Głupców nie sieją.
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353886-pis-jest-podobny-do-zamachowcow-z-barcelony-senyszyn-odlatuje-i-idzie-na-wywiad-do-sputnika