Krzysztof Mieszkowski, były dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu, a obecnie poseł Nowoczesnej w coraz bardziej absurdalny sposób atakuje prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zamiast merytorycznej dyskusji rzuca kuriozalne oskarżenia na Twitterze.
Poseł od Petru niedawno „zasłynął” wypowiedzią:
Największą kompromitacją Polski po 89 jest Jarosław Kaczyński.
Okazuje się, że może wymyślić coś jeszcze bardziej absurdalnego. Mieszkowski postanowił odnieść się do sprawy reparacji wojennych. Według niego Niemcy nie są nam nic winni i stwierdza:
Kaczyński ze swoimi fobiami antyniemieckimi i polityką antyeuropejską zagraża polskiej racji stanu.
Internauci bardzo szybko mu odpowiedzieli:
Mieszkowski ze swoimi fobiami antypolskimi i polityką antynarodową zagraża polskiej racji stanu.
Poseł Nowoczesnej niczym nie zrażony brnie jednak w swoje absurdalne teorie. Totalna opozycja od miesięcy straszy wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej i nawet nie czuje, że ten argument na nikogo nie działa.
Mieszkowski jest tak zatroskany o to, co Niemcy mogą pomyśleć o domaganiu się przez nasz kraj reparacji, że postanowił napisać:
Rozumiem,że Kaczyński chce by Niemcy sponsorowali program 500+ i tym samym finansowali młodych Polaków.
Poseł Nowoczesnej powinien odrobić lekcje z historii. Najwyższa pora.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/353183-to-nawet-nie-jest-zabawne-mieszkowski-twierdzi-ze-pis-mowi-o-reparacjach-bo-kaczynski-chce-by-niemcy-sponsorowali-500