Ta reforma musi zmierzać do tego, byśmy mieli sprawnie działające sądy, mieli krótkie terminy rozpatrywania spraw i pewność co do tego, że wymiar sprawiedliwości będzie działał najsprawniej jak to możliwe

— podkreślił w programie „Woronicza 17” Paweł Mucha z Kancelarii Prezydenta.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wiceprzewodniczący PE ostrzega: „Próba rozhuśtania tej polskiej łódki, by doprowadzić do kryteriów ulicznych, jest rzeczą bardzo groźną”

Minister Mucha stwierdził, że opozycja dopuszcza się łamania zasady domniemania konstytucyjności ustaw. Jego zdaniem tak radykalne głosy opozycji przed zakończeniem procesu legislacyjnego, są „nieracjonalne”.

Paweł Mucha zwrócił się także do polityków opozycji:

Powinniście się od tego dystansować. Wygodnie powiedzieć, że raz jest się obserwatorem, a raz się nawołuje. (…) Nie wiem, czy macie świadomość do jakiego celu zmierzacie i jakimi metodami?

— powiedział.

Ta reforma musi zmierzać do tego, byśmy mieli sprawnie działające sądy, mieli krótkie terminy rozpatrywania spraw i pewność co do tego, że wymiar sprawiedliwości będzie działał najsprawniej jak to możliwe

— dodał.

To początek pewnego procesu zmian. Można oczywiście o nich dyskutować, ale sama negacja jest niepotrzebna

— stwierdził minister Mucha.

Z kolei Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący PE, przypominał, że polskie społeczeństwo gorąco oczekuje zmian w wymiarze sprawiedliwości.

Państwa krytyka tego projektu jest o tyle dziwaczna, że nie odnosi się do konkretnego przepisu, ale do tego, co wam się wydaje, że tam jest

— stwierdził europoseł PiS.

Pamiętamy wypowiedzi Adama Strzembosza, że środowisko sędziowskie samo się oczyści. To nieprawda,a nie oczyściło się

— dodał.

Trzeba powiedzieć bardzo wyraźnie, jeżeli mamy do czynienia z sytuacją, gdy minister sprawiedliwości ma decydujący wpływ na wybór sędziów jak np. w Niemczech, to znaczy, że państwo krytykują rozwiązania, które funkcjonują w Europie Zachodniej, w krajach starej „piętnastki”

— podkreślił.

ak