Wypowiedzi niektórych posłów opozycji zakrawają już o atak histerii. Nie inaczej jest w przypadku Michała Kamińskiego, który w swoich poglądach politycznych kręci się po całej polskiej scenie politycznej.

Michał Kamiński w programie „3x3” rozpływał się między innymi nad bohaterstwem Ewy Kopacz.

Podziwiam panią premier Kopacz za odwagę, którą wtedy wykazała. Nie musiała tam jechać. A ona pojechała, miała tę odwagę, kierowana ludzkim uczuciem, za co dzisiaj tyle nienawiści ją spotyka i wezwanie do prokuratury

— przypomniał poseł Europejskich Demokratów, który nie może zrozumieć takiego postępowania ze strony obecnego rządu.

Przyznał, że wie, jak wyglądają ofiary katastrof lotniczych. Jego zdaniem, gdyby Rosjanie dokonywali identyfikacji każdego znalezionego szczątka, trwałoby to co najmniej kilka miesięcy

Zadaję sobie pytanie, co dzisiaj mówiliby uczestnicy tego smoleńskiego biznesu, którzy polityczny, a nierzadko finansowy biznes robią na tej tragedii. Co oni by mówili? Dziękujemy rządowi za to, że te zwłoki tak długo tam czekają, bo jest dokonywana identyfikacja każdego malutkiego szczątka? Czy raczej krzyczeliby: natychmiast pogrzeby, chcemy ich jak najszybciej tutaj, dlaczego pozwoliliście, żeby te zwłoki tak długo tam były?

— zastanawiał się na głos Kamiński.

Tłumaczył, że tak wygląda postępowanie w Rosji, ponieważ jest to inna kultura.

Pamiętajmy, jak to wtedy wyglądało. To w żaden sposób nie umniejsza bólu ludzi, którzy dziś się dowiadują, że ich najbliżsi byli pochowani w taki sposób, w jaki zostali pochowani. Tak to wygląda w Rosji. Jeżeli ktoś się zna na Rosji, jeżeli ktoś widzi, jak w Rosji są traktowane ofiary także rosyjskich katastrof – to jest także różnica kulturowa między nami a Rosjanami

— stwierdził polityk.

Zapytany o to, dlaczego prokurator Pasionek tak postępuje, Kamiński przekonywał, że obecna władza robi z ludźmi złe rzeczy.

Ta władza łamie charaktery i w jakiś sposób uczy ludzi jakiegoś skrajnego cynizmu, a także – ponieważ przykład idzie z góry – uczy grania tragedią smoleńską. Tragedią, która zamiast Polaków zjednoczyć, a była na to szansa, straszliwie Polaków podzieliła. Dzisiaj, dla politycznych celów – przecież pani premier Kopacz ma rację mówiąc, że  koincydencja czasowa kłopotów wizerunkowych Prawa i Sprawiedliwości z wyciągnięciem sprawy Smoleńska i graniem kwestią imigrantów jest oczywista. To cyniczna zagrywka by uciec przed własnymi kłopotami w tematy, w których oni czują się wygodnie

— majaczył Kamiński.

Na pytanie o to, co powinno się w takiej sytuacji zrobić z prokuratorem Pasionkiem za to, jak potoczyło się to wszystko stwierdził, że wie, co trzeba zrobić z obecną władzą.

Proszę mnie nie pytać, co zrobić z prokuratorem Pasionkiem. Ja odpowiadam co zrobić z tą władzą, Trzeba ją jak najszybciej odsunąć od niszczenia Rzeczpospolitej

— histeryzował poseł.

Ostatnie 20-parę lat jest Polskim sukcesem. Polska stała się częścią Zachodu, częścią NATO. Polska rozwijająca się, normalna i nowoczesna. Dzisiaj ta Polska jest zagrożona, bo do władzy dorwali się ludzie, którzy dokładnie innej Polski chcą i tej Polsce zgubę szykują. Najważniejsze jest to, żeby tych ludzi odsunąć od władzy, bo oni naprawdę szkodzą Polsce

— przekonywał Michał Kamiński.

Pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że nikt „dobrych rad” Michała Kamińskiego nie weźmie sobie do serca…

wkt