Czwartkowe przedpołudnie w Warszawie, wylot samolotu do Brukseli na szczyt NATO. Na pokład jednej maszyny wsiadają między innymi prezydent Andrzej Duda, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, wiceminister obrony narodowej Tomasz Szatkowski, szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Leszek Surawski…
Fot. M. Czutko.
Być może wszystko odbyło się zgodnie z przepisami i procedurami, ale czy naprawdę szef MON (wraz z zastępcą), szef MSZ, szef BBN, szef gabinetu Prezydenta i Prezydent wreszcie muszą lecieć jedną maszyną? Po dramatycznych doświadczeniach z 10 kwietnia…? A może po prostu jesteśmy przewrażliwieni?
maf
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/341328-wylot-na-szczyt-do-brukseli-na-pokladzie-jednego-samolotu-prezydent-szef-mon-szef-msz-szef-bbn-zdjecia?wersja=mobilna