Pod względem merytorycznym było to naprawdę dobre, by nie rzec - znakomite spotkanie
— tak, zdaniem naszych rozmówców, miały wyglądać kulisy rozmów między Theresą May a Jarosławem Kaczyńskim.
Z informacji portalu wPolityce.pl wynika, że spotkanie liderów partii było ustalone od dłuższego czasu.
Nie jest więc tak, że wyjazd Jarosława Kaczyńskiego był jakimś zaskoczeniem czy niespodzianką dla polskiej dyplomacji. Co więcej, nie widzimy tutaj żadnego problemu - dyplomacja używa przecież wszelkich środków: to nie tylko starania premier i ministra spraw zagranicznych, ale również posłów, europosłów. Spotkania na szczycie szefów współpracujących i zaprzyjaźnionych partii są naturalną częścią wysiłków dyplomacji
— zaznacza nasz rozmówca.
Źródła zbliżone do osób, które brały udział w spotkaniu na Downing Street podkreślają, że rozmowa Kaczyńskiego z May była prowadzona w bardzo dobrej atmosferze.
Pod względem merytorycznym było to naprawdę dobre, by nie rzec - znakomite spotkanie
— słyszymy.
Głównym tematem niemal godzinnej dyskusji były prawa Polaków na Wyspach - zwłaszcza w kontekście Brexitu i zmian w relacjach z państwami UE, które niesie ze sobą wyjście Wielkiej Brytanii ze wspólnoty unijnej.
Osią sporu były prawa, jakie Londyn może zapewnić Polakom na Wyspach (oraz tym z naszych obywateli, którzy będą chcieli przylecieć na Wyspy po Brexicie). Diabeł będzie tkwił w szczegółach - takich jak na przykład otwarta sprawa, czy prawa nabyte przez Polaków na Wyspach będą dotyczyć dzieci urodzonych tam po Brexicie. Pod znakiem zapytania stoją również szczegółowe rozwiązania dotyczące prawa pracy dla Polaków na Wyspach.
Z naszych ustaleń wynika, że wewnątrz obozu rządowego istnieje pewien dylemat - z jednej strony troska o jak najlepsze warunki dla Polaków na Wyspach, z drugiej jednak z powodu „twardego” Brexitu kolejne wyjazdy naszych obywateli mogą nie być już tak opłacalne, a to zwiększyłoby jakość polskiej gospodarki. Prezes PiS był zadowolony z przebiegu spotkania z May. Głównym powodem było skupienie uwagi na konkretnych problemach i merytorycznych punktach dyskusji, a nie ogólnikach dyplomatycznych.
Spotkanie prezesa Kaczyńskiego i premier May planowane było na środę, jednak zostało przełożone ze względu na atak terrorystyczny, który miał miejsce tego dnia w Londynie.
Sam Kaczyński ocenił spotkanie w następujący sposób:
fim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/332828-tylko-u-nas-kulisy-spotkania-may-kaczynski-prezes-wyszedl-z-downing-street-zadowolony-bylo-bardzo-merytorycznie