Pięć spraw, które rząd Beaty Szydło powinien załatwić pilnie, i pięć celów ważnych strategicznie – wylicza najważniejsze zadania dla polskiego rządu Stanisław Janecki na łamach odświeżonego tygodnika „wSieci”.

Stanisław Janecki w swoim materiale wskazuje najważniejsze zadania stojące przed gabinetem Beaty Szydło. Zauważa, że:

[…] często bieżące zarządzanie państwem nie pozwala trafnie wskazać priorytetów czy wybrać tego, co konieczne

– czytamy.

Rząd Beaty Szydło nie może sobie pozwolić na to, by roczne straty budżetu z tytułu unikania podatku CIT, szczególnie przez zagraniczne podmioty, wynosiły już ponad 45 mld zł rocznie. […] Rząd nie może też pozwolić na niepłacenie podatku VAT w obecnej skali oraz na jego wyłudzanie – wymienia Janecki sprawy ważne, które wymagają szybkich działań rządu. Pisze także: Pilnym celem rządu Beaty Szydło powinno być znaczące wzmocnienie służb kontrwywiadu i wywiadu. Nie chodzi tylko o to, żeby wiedzieć o zagrożeniach, lecz również aby je ograniczać, szczególnie bardzo rozbudowaną agenturę wpływu. Przerwanie tego nie wynika ze szpiegomanii czy przewrażliwienia, ale bez tego nie będziemy bezpieczni, nie będziemy się szybko rozwijać. […] Bardzo ważna już teraz jest sfera promocji Polski na zewnątrz oraz obrony jej dobrego imienia. Jednym z priorytetów rządu Beaty Szydło powinno być powołanie sieci fundacji i instytutów broniących polskich interesów oraz promujących polską kulturę (poprzez stypendia, granty, projekty badawcze etc.), umożliwiających naukę naszego języka, przyciągających do Polski nie tylko turystów.

Publicysta wskazuje również na problem dominacji obcego kapitału w polskich mediach a także na wciąż silną w polskim sądownictwie pozycję dzieci i wnuków:

[…] współpracowników bezpieki oraz utrwalaczy „władzy ludowej”, które przejęły ich system wartości, ich lojalności oraz sposób myślenia.

Stanisław Janecki pisze także o ważnych celach strategicznych stojących przed ekipą rządzącą:

Ważnym celem strategicznym rządu powinno być też stworzenie nowoczesnej infrastruktury, pomyślanej pod szybki rozwój, i to na co najmniej kilka dekad. I nie chodzi tylko o drogi, koleje czy lotniska, lecz także o infrastrukturę opartą na najnowocześniejszych technologiach. Tylko państwa posiadające nowoczesną infrastrukturę będą się liczyć w niedalekiej przyszłości w międzynarodowej rywalizacji i tylko do takich państw będą napływały najbardziej wartościowe inwestycje. […] Chodzi o to, żeby właściwie cała Polska była jednym wielkim parkiem technologicznym. Nowoczesna infrastruktura ułatwi zresztą także komfort życia, zmieni funkcjonowanie nie tylko urzędów, lecz także firm oraz instytucji.

Więcej o zadaniach dla polskiego rządu, jakie stawia Stanisław Janecki, w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”. Już 28 listopada, także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.