Zabawne! Tygodnik Lisa chciał uderzyć w PiS, ale zdemaskował... KOD. Komitet to "zawiedzeni PiSem emeryci"?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Artur Reszko
Fot. PAP/Artur Reszko

W czasie otwarcia wystawy poświęconej żołnierzom gen. Andersa doszło do incydentu. Anna Maria Anders chciała przemówić w suwalskim muzeum, gdy zebrani zaczęli krzyczeć i przeszkadzać kandydatce PiS-u w wyborach do Senatu. Grupa osób protestowała przeciwko prowadzeniu kampanii wyborczej w takim miejscu.

Tak dla uroczystości muzealnej, nie dla wiecu w tym miejscu, to nie jest miejsce na wiec wyborczy. To jest bezprawie, co wy robicie, to jest łamanie prawa wyborczego

— mówił jeden z protestujących. Inny dodał, że „Anders był wielkim patriotą, łamanie prawa to nie jest patriotyzm”.

Obecny na otwarciu wystawy szef MSWiA Mariusz Błaszczak mówił na gorąco, że takie zachowanie to awanturnictwo polityczne, prosił o „zachowanie elementarnej kultury”.

Takie zachowanie nie przystoi

— mówił Błaszczak.

Zebrani ludzie wznosili okrzyki i skutecznie przeszkadzali w uroczystości. Większość ludzi biorących udział w aktywnym zakłócaniu przemówień miała na sobie znaczki KOD-u. Jak widać protesty „w obronie demokracji” zabrnęły nawet do muzeum…

Najciekawsze jednak jest to, jak o całej sprawie informuje tygodnik Tomasza Lisa. Na portalu Newsweeka można znaleźć w eksponowanym miejscu informację o zakłóceniu przemówienia Anders.

„To nie jest miejsce na wiec wyborczy”. Awantura na spotkaniu z Anną Anders

— czytamy na stronie głównej tygodnika.

Zaś tekst informujący o całym wydarzeniu zaczyna się w ten sposób:

Zawiedzeni PiS-em emeryci zakłócili otwarcie wystawy poświęconej gen. Andersowi, w chwili gdy suwalskie muzeum odwiedzała Anna Maria Anders, kandydatka PiS w wyborach uzupełniających do Senatu.

Portal Lisa chciał uderzyć w PiS, ale cios dostał głównie KOD. To bowiem jego zwolennicy byli najaktywniejsi w czasie incydentu w Suwałkach. Wielu już wcześniej mówiło, że KOD to głównie starsi ludzie walczący o zachowanie status quo. Ale żeby Lis też o tym przekonywał, to zaskoczenie…

KL

Fot. Newsweek
Fot. Newsweek

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych