Nie wiemy, czy coraz większe nerwy Lecha Wałęsy, które były prezydent demonstruje na swoim blogu to wynik zbliżającej się debaty w IPN o działalności TW „Bolek”, czy może po prostu wynik przemyśleń… Wiadomo jednak, że rzut okiem na wpisy Wałęsy w serwisie wykop.pl nie nastraja optymistycznie…
Wałęsa w ostatnich dniach i godzinach prowadzi bowiem coś na kształt krucjaty wymierzonej w Sławomira Cenckiewicza i historyków oraz publicystów, którzy piszą o przeszłości byłego prezydenta.
Poniżej kilka wpisów Wałęsy - zachowujemy pisownię oryginalną (niekiedy bowiem trudno się połapać, o co chodzi…):
Panie Cenckiewicz jak to możliwe by pracownik na Państwowej posadzie nie szanował prawa i wyroków sądowych .To jest karalne przestępstwo . Książki gnioty kłamliwe przez Pana popełnione będą o tym świadczyć .
W książkach, Cenckiewicza zamieszczono materiały z fabrykowane , z montowane , podrobione. Pytanie jest , czy fabrykuje ,podrabia sam autor Cenckiewicz ? czy pozyskuje materiały od innych podrabiaczy ?
Ostre słowa skierowane wobec krytycznych wobec niego dziennikarzy i publicystów są czymś na porządku dziennym, natomiast wpis Wałęsy o śp. Annie Walentynowicz jest skandaliczny i przekracza granice przyzwoitości:
O zmarłych nie mówi i nie pisze się żle , no ale jestem zmuszony .W tamtym czasie zamiast współdziałać, to pewna grupa ludzi , bez przerwy ryła , przeszkadzała , więcej złego zrobili niż SB .Do tych ludzi należała Walentynowicz ja ją nie dotykałem , stoczniowcy widząc co wyprawia , bez mojej wiedzy i zgody wyrzucili ją z Solidarności .
— pisze były prezydent.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Nie wiemy, czy coraz większe nerwy Lecha Wałęsy, które były prezydent demonstruje na swoim blogu to wynik zbliżającej się debaty w IPN o działalności TW „Bolek”, czy może po prostu wynik przemyśleń… Wiadomo jednak, że rzut okiem na wpisy Wałęsy w serwisie wykop.pl nie nastraja optymistycznie…
Wałęsa w ostatnich dniach i godzinach prowadzi bowiem coś na kształt krucjaty wymierzonej w Sławomira Cenckiewicza i historyków oraz publicystów, którzy piszą o przeszłości byłego prezydenta.
Poniżej kilka wpisów Wałęsy - zachowujemy pisownię oryginalną (niekiedy bowiem trudno się połapać, o co chodzi…):
Panie Cenckiewicz jak to możliwe by pracownik na Państwowej posadzie nie szanował prawa i wyroków sądowych .To jest karalne przestępstwo . Książki gnioty kłamliwe przez Pana popełnione będą o tym świadczyć .
W książkach, Cenckiewicza zamieszczono materiały z fabrykowane , z montowane , podrobione. Pytanie jest , czy fabrykuje ,podrabia sam autor Cenckiewicz ? czy pozyskuje materiały od innych podrabiaczy ?
Ostre słowa skierowane wobec krytycznych wobec niego dziennikarzy i publicystów są czymś na porządku dziennym, natomiast wpis Wałęsy o śp. Annie Walentynowicz jest skandaliczny i przekracza granice przyzwoitości:
O zmarłych nie mówi i nie pisze się żle , no ale jestem zmuszony .W tamtym czasie zamiast współdziałać, to pewna grupa ludzi , bez przerwy ryła , przeszkadzała , więcej złego zrobili niż SB .Do tych ludzi należała Walentynowicz ja ją nie dotykałem , stoczniowcy widząc co wyprawia , bez mojej wiedzy i zgody wyrzucili ją z Solidarności .
— pisze były prezydent.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/279363-czy-to-z-powodu-debaty-o-bolku-coraz-wieksze-nerwy-walesy-byly-prezydent-atakuje-anne-walentynowicz-ta-grupa-bez-przerwy-ryla-przeszkadzala-wiecej-zlego-zrobili-niz-sb?wersja=mobilna