Sellin o wyborach samorządowych: „Teraz PSL ledwo przeczołgało się do Sejmu. Stawiam otwarte pytanie: czy nie warto zastanowić się, że może coś było nie w porządku?”

Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Sellin odniósł się na antenie Radia Gdańsk do zadań, jakie stoją przed przyszłym rządem Beaty Szydło. Polityk podkreślił, że decyzje ws. obsady poszczególnych stanowisk w Radzie Ministrów jeszcze nie zapadły.

Sellin nie uniknął odpowiedzi na pytanie dotyczące swojej ewentualnej roli w nowym rządzie.

Przy wielu swoich fantastycznych zajęciach zawodowych, które w życiu miałem, wspominam swoją dwuletnią pracę sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako jednej z najbardziej fascynujących okresów w moim życiu

— powiedział enigmatycznie poseł PiS.

Polityk, zapytany o kwestię przywrócenia 8-klasowej podstawówki, stwierdził:

Likwidacja gimnazjów jest w naszym programie i zawsze była. Na wszystkich spotkaniach projekt ten wzbudza to powszechny aplauz. Ludzie uznali, że to nie był dobry pomysł. Likwidacja gimnazjów będzie realizowana stopniowo. W 2016 dzieci po 6 klasie pójdą do 7 klasy podstawówki, a gimnazjum będzie 2-letnie. W 2017 pójdą do 8 klasy, a gimnazjum będzie trwało tylko rok.

Parlamentarzysta skomentował pomysł zarządzenia nowych wyborów samorządowych.

Bardzo twardo i mocno stawialiśmy kwestię niewłaściwego wyniku w wyborach samorządach nieodzwierciedlającego właściwego poparcia partii politycznych. Niektórzy nawet mówili o zafałszowaniu tego wyniku. Ta siła polityczna, która weszła do i ligi obok PiS i PO… Teraz PSL ledwo przeczołgało się do Sejmu. Stawiam otwarte pytanie: czy nie warto zastanowić się, że może coś było nie w porządku

— przypomniał poseł PiS.

Nie jest dobrze, jeśli w ustroju demokratyczny na skutek błędu władza nie ma właściwej legitymizacji

— dodał Sellin.

Strona 1 z 2