Rostowski krytycznie o konwencji przemocowej

fot. tocowazne.pl
fot. tocowazne.pl

W rozmowie Renaty Grochal z Jackiem Rostowskim (Gazeta Wyborcza 24.12.2014 r.) wiceszefem Rady Gospodarczej przy Premierze, pojawia się pytanie dotyczące jego stosunku do konwencji o zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Jacek Rostowski odpowiada:

Mam jedną zasadniczą wątpliwość. W polskim porządku prawnym konwencje mogą być stosowane bezpośrednio przez sądy i mają wyższą rangę niż normalne ustawy. Nie wiemy, jak polskie sądy będą ją interpretować. Chodzi mi głównie o zapisy o stereotypach kulturowych. Wiemy, że obecnie głównie chodzi o zwalczanie stereotypów występujących w krajach muzułmańskich, prowadzących np. do tzw. zabójstw honorowych. Ale nie wiemy, jak za pięć czy dziesięć lat te zapisy będą interpretowane przez instytucje konwencji lub nasze sądy. Nie można tych spraw puścić na żywioł. Większość konwencji jest jak najbardziej zasadna, np. wszystkie propozycje dotyczące pomocy ofiarom przemocy mogą i powinny zostać wprowadzone drogą ustawy bądź programów rządowych.

Istotnie Jacek Rostowski ma rację mówiąc, że nie wiadomo jak będą interpretowane zapisy konwencji, np. jej art. 12.1 „Strony stosują konieczne środki, aby promować zmiany w społecznych i kulturowych wzorach zachowań kobiet i mężczyzn, w celu wykorzenienia …praktyk opartych na …. stereotypowych rolach kobiet i mężczyzn”.

Z tego artykułu wynika jasno, że nie o zwalczanie przemocy w nim chodzi. Jego celem jest zwalczanie tradycji i dorobku cywilizacyjnego, małżeństwa i rodziny. Można w kontekście tego zapisu obawiać się promowania np. związków jednopłciowych, czy samotnie wychowujących dzieci jako niestereotypowych. Chodzi zatem o rewolucję kulturową, realizowaną pod płaszczykiem szczytnego hasła o przeciwdziałaniu przemocy.

Nie ma natomiast racji J. Rostowski, gdy mówi, że większość konwencji jest zasadna w tym propozycje pomocy ofiarom przemocy. Konwencja nie zawiera bowiem żadnych nowych rozwiązań, które nie byłyby już obecne w polskim prawie. Posiada je niedawno znowelizowana ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, o której rząd mówił, że wprowadza rozwiązania optymalne. Warto przypomnieć, że na jej bazie w każdej gminie funkcjonują zespoły interdyscyplinarne. Wszyscy nauczyciele, pracownicy socjalni, policjanci, pracownicy poradni przeciwalkoholowych, mają obowiązki związane z przeciwdziałaniem przemocy w rodzinie. Zmieniono prawo karne i poprawiono dostęp do różnych form pomocy ofiarom przemocy.

W tej sytuacji przyjmowanie ideologicznej konwencji, która pod pozorem przeciwdziałania przemocy ma zburzyć nasze życie społeczne i zbudować kosztowną strukturę administracyjną do jej realizacji, jest aspołeczne.

—————————————————————————————————-

Zachęcamy do kupna tygodnika „wSieci” w wersji elektronicznej!

E - wydanie tygodnika „wSieci”- to wygodna forma czytania bez wychodzenia z domu, na monitorze własnego komputera. Dostępne są zarówno wydania aktualne jak i archiwalne.

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech wygodnych opcji zakupu.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.