Tusk postawiony pod ścianą: skoro darmowa ma być A1, to dlaczego nie A4? Apel do premiera!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Adam Warżawa
PAP/Adam Warżawa

Nie trzeba było długo czekać na reakcję po słowach premiera Tuska, który ogłosił, że autostrada A1 z centralnej Polski do Gdańska będzie w sierpniowe weekendy bezpłatna.

Na stronach lokalnych pism („Gazety Wrocławskiej”, „Dziennika Zachodniego” i „Nowej Trybuny Opolskiej”) powstał apel, by w podobny sposób odciążyć autostradę A4. Organizatorzy apelu (i specjalnej petycji w tej sprawie) przekonują, że korki na A4 są nierzadko dłuższe niż te na A1. Pytani o to, dlaczego wybór premiera padł na A1, urzędnicy bezradnie rozkładają ręce - wszystko wskazuje na to, że to po prostu kolejny pomysł Donalda Tuska i jego polityki działania ad hoc.

A to przecież tylko wierzchołek góry problemu - za „darmowe” przejazdy będzie wszak trzeba zapłacić zarządcy autostrady…

Prezentujemy treść petycji:

Szanowny Panie Premierze!

W związku z ogłoszoną przez Pana 6 sierpnia 2014 decyzją o zniesieniu opłat za korzystanie z autostrady A1 w weekendy, domagamy się wprowadzenia identycznego rozwiązania na autostradzie A4.

Na konferencji prasowej 6 sierpnia poinformował Pan, że kierowcy nie będą płacić za przejazd autostradą A1 nad morze podczas pozostałych sierpniowych weekendów, włącznie z długim weekendem - 15-17.08. Świetny pomysł! Ale dlaczego tak niesprawiedliwy?

Dlaczego kierowców traktuje się wybiórczo? Dlaczego tym, którzy jeżdżą nad morze można pomóc, kosztem tych, którzy wybrali wakacje na południu Polski? Tu także miliony Polaków jadą na urlopy, i mają podobne problemy jak ci jeżdżący autostradą A1.

Wystarczył jeden weekend z korkami przy bramkach na A1 i kilka telewizyjnych relacji, żeby podjął Pan zdecydowane działania. Chcemy przypomnieć, że na bramkach poboru opłat na autostradzie A4, potężne korki tworzą się od początku wakacji. Tu tracą najpierw swój cenny czas, a później pieniądze, kierowcy z województw: małopolskiego, śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Korki tworzą się regularnie nie tylko przed bramkami poboru opłat, ale także z powodu remontów i przebudowy węzłów na płatnym odcinku. Przykładowo, pod Wrocławiem, od ponad tygodnia korek przekracza 10 km. Niestety, nikogo to nie interesuje.

Teraz, po Pańskiej decyzji, kierowcy płacący za przejazd zakorkowaną A4 de facto pokryją koszty darmowej i bezproblemowej jazdy po autostradzie A1.

Domagamy się równego traktowania kierowców i zniesienia konieczności opłat na autostradzie A4 w sierpniowe weekendy - tak jak zrobił Pan to jednym pociągnięciem na autostradzie A1.

Petycję można podpisywać na stronach Gazety Wrocławskiej. Powstał też specjalny profil na Facebooku.

lw, PAP, Gazeta Wrocławska

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych