Czy rzeczywiście PiS zyskał w sondażach na „zjednoczeniu”?

Fot. Profil PiS na Facebooku
Fot. Profil PiS na Facebooku

Najnowszy sondaż przygotowany dla dziennika „Rzeczpospolita” daje zjednoczonej prawicy i lewicy bonus w postaci dodatkowych punktów procentowych. Tak wynika z sondażu Homo Homini. PiS + przystawki ma więc w nim 40%, SLD + Palikot 13%. Stosunkowo słabo wypada KNP, które ma tylko 6%, ale…

Niecałe 2 tygodnie temu podobny sondaż przeprowadził Millward Brown i wyniki było nieco odmienne. PiS + przystawki tracił na „zjednoczeniu” prawicy i miał 32%, SLD+Palikot zyskiwały i miały tyle ile w sondażu Homo Homini, czyli 13%, natomiast zyskiwał również KNP, który miał… 13%! Czyli ponad 2 razy więcej niż w sondażu HH.

Ale w tym sondażu Millward Brown zyskiwał na tych dwóch „zjednoczeniach” również… Ruch Narodowy, który miał 3%. Millward Brown uwzględnił bowiem w sondażu nie tylko partie polityczne, ale właśnie RN, który nie jest zarejestrowaną partią, ale ugrupowaniem politycznym, które bierze czynny udział w wyborczych bataliach, czyli jest rzeczywistym uczestnikiem wyborczej rywalizacji z tym, że pomijanym w sondażach „partyjnych”.

Warto też odnotować ostatnie wypowiedzi prezesa PiS, który powiedział, że Mikke „bierze pewną część głosów niezadowolonych, które by nam przypadały” (http://wpolityce.pl/polityka/206867-kaczynski-nie-chce-koalicji-z-korwinem-jest-nieporozumieniem-to-czlowiek-o-dziwnej-roli-w-polskiej-polityce). Z tym, że po sondażu Millward Brown można to samo powiedzieć o Ruchu Narodowym. Widać, że jeżeli tylko sondażowy „wyborca” ma większy wybór to część tych wyborców ucieka od tych partii, które od lat są zasiedziałe w parlamencie. Szuka alternatywy (przykłady najprostsze z lat poprzednich: Samoobrona, LPR, Ruchu Palikota). Oczywiście jeżeli tę alternatywę dostaje w sondażach, ale przede wszystkim podczas wyborów. Taką alternatywę wyborca dostał podczas ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego. Na partie umownie nazywane prawicowe spoza czołówki parlamentarnej głos oddało ponad 15,5% wyborców! A więc całkiem solidny kawałek wyborczego tortu. I o ten kawałek tortu walczy również PiS, chociaż jak na razie według sondażu HH wyrwał „tylko” 4%, a według sondażu Millward Brown nie uszczknął ani kawałka. Mocno upraszczając, ale jeżeli dodamy do siebie punkty procentowe dla KNP i RN (czyli w momencie, kiedy już Solidarna Polska i Polska Razem nie będą uwzględniane w sondażach gdyż startują już z list PiS) z sondażu Millward Brown to otrzymamy 16%, a więc prawie dokładnie tyle ile było oddanych głosów na mniejsze ugrupowania prawicowe w wyborach do Parlamentu Europejskiego. I teraz rodzi się pytanie, który sondaż jest bliższy prawdy, bardziej wiarygodnie oddaje nastroje potencjalnych wyborców…

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.