Tusk oddaje władzę! Dzieciom i na jeden dzień, ale dobre i to. Czyli Lala, Miś i Donald w kancelarii premiera

„W sobotę 1 czerwca świętujemy Dzień Dziecka. Po raz pierwszy w historii ogrody Kancelarii Premiera zostaną otwarte dla dzieci”- ogłosiły na rządowej stronie służby medialne Donalda Tuska.

Z okazji udostępnienia dzieciom rządowych włości (wśród uczestników pikniku będą m.in. uczniowie z Łomży, których premier zaprosił do Warszawy, bo nie znalazł czasu, żeby wziąć udział w patriotycznej uroczystości w ich szkole) powstał specjalny film.

Ciekawskie maluchy bawią się m.in. w gabinecie szefa rządu. Wszystkiemu przygląda się Donald Tusk

– brzmi zachęta do obejrzenia dzieła.

Rzeczywiście warto, bo wśród rozbrykanych maluchów lider PO, zapowiada oddanie władzy!

Każde z was chociaż przez chwilę będzie mogło być premierem

– obiecuje Tusk.

Co prawda abdykacja ma obowiązywać tylko 1 czerwca, ale zawsze to coś.

Nie zabraknie innych atrakcji.

Dzieci będą się uczyć pierwszej pomocy z Lalą i Misiem, a także poznawać zasady bezpieczeństwa przed wakacjami

– czytamy w programie pikniku.

Znajdzie się też czas na promocję odpowiedniego odżywiania.

Postaramy się przekonać dzieci i rodziców, że zdrowa żywność nie musi być nudna. Pokażemy, jak tłoczony jest naturalny sok z owoców i jak przyrządzić szpinak na 5 sposobów

– obiecują organizatorzy.

O daniach ze szczawiu nie wspomniano, ale i tak impreza bardzo nam się podoba. Wspaniała inicjatywa. Aż dziw bierze, że przez tyle lat władzy PO nikt wcześniej na nią nie wpadł. Bo nawet nie podejrzewamy, że wielkie halo z wpuszczeniem dzieci do ogródka premiera ma jakiś związek z sondażami.

 

JUB